You are viewing a single comment's thread from:
RE: Zezarło mnie?
Wiem, wiem - chodzi Ci o wszelkiej maści Kinecty i PS Move. Gdyby nie to, że na mieszkaniu nie mam telewizora, to może i bym się tym bawiła (ale ile razy można nakopać domownikom czy komputerowi w walce na arenie :p)
To nie tak, że nie sprawia mi to przyjemności, dla mnie problemem jest wyczołganie się z wyrka. Bo jak już zacznę się zbierać to pójdę bez problemu, radośnie człapiąc przez błoto i ruchliwą ulicę. Tylko no, łóżko to taki magnes paskudny!
Nie no, keratynę do włosów też mam, ale kupiłam dla testowania i nic nie pomaga, więc byle skończyć ten słoik i do wywalenia poleci :p