You are viewing a single comment's thread from:
RE: PSYCHOKINEZA – zagadka Uriego Gellera. - Cz. 2
Poruszasz szalenie ciekawe tematy. Zdarzyło mi się kilka razy doświadczyć czegoś co sprawiało wrażenie nadnaturalnego, chociaż mógł to być zwykły przypadek - sny, które sprawdziły się w ciągu kilku dni, jednak dotyczyły mało istotnych spraw. Słyszałam od bliskich mi osób historie bardziej imponujące. Dlatego Twoje posty bardzo mnie ciekawią, bo nie mam o tym pojęcia, a zdaje mi się, ze czas, przyszłość, wiedza która jest nam pozornie niedostępna, to wszystko co może być osiągalne za pomocą ludzkiego umysłu.
Cieszę się, że moje artykuły Cię interesują. Ażeby lepiej rozeznać się w doświadczeniach paranormalnych warto wypracować sobie pewne metody i narzędzia. W Mini-Kursie Jasnowidzenia prezentuję niektóre takie narzędzia. Ułatwiają one odróżnienie tego co jest fantazją albo wspomnieniem od tego, co może być czymś więcej. Pozdrawiam.
Dziękuje. Śledzę i czytam, choć nie komentowałam, ale wczoraj zrobiłam z Tobą kilka ćwiczeń analizując wspomnienia zmysłowe :)