You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kryzys, czyli zmęczenie materiału
Jakbym widział siebie, gdy próbuje sobie przypomnieć co mi się dzisiaj śniło i chcę o tym napisać, ale brakuje mi odpowiedniej ilości wydarzeń które muszę zapamiętać żeby mógł powstać post, wtedy długo mi schodzi pisanie posta.
Człowiek sobie może zaplanować, że w takim czasie coś napisze, a tu nagle problem i schodzi o wiele dłużej, bo po prostu nie idzie...