You are viewing a single comment's thread from:
RE: Edukacja Narodowa wg Adama Wawrzyńca Rzewuskiego
A ja bym powiedział, że nie kapitulacją/wycofaniem, a przystosowaniem się do współczesnych (niesprzyjających) warunków. Chcąc zachować dobry pierwiastek na przyszłość, trzeba nieraz uciec się do dosadnych rozwiązań.
Należy porzucić marzenia i reformie państwa a skupić się na ocalaniu tego co się da w najbliższym otoczeniu?Kropla drąży skałę. Romantyzm celów, pozytywizm środków. Skali postępu nie zobaczymy w przeciągu roku, ani dwóch, ani nawet pięciu lat. Ale będzie to owocować na przyszłość. Taką mam nadzieję i według mnie jest to rozsądne wyjście.