Bardzo ale to bardzo rzadko zdarza się , że robię coś na zamówienie ponieważ traktuję to jako hobby a deklarując się, że coś wykonam i jestem ograniczona jakimś konkretnym terminem zaczynam odczuwać presję, nie zawsze mam wenę twórczą i czas. Kiedy jest okres przedświąteczny a ja mam trochę więcej czasu robię kilka sztuk kartek w zapasie a później pytam czy ktoś jest chętny taką kartkę nabyć :)
Bardzo ale to bardzo rzadko zdarza się , że robię coś na zamówienie ponieważ traktuję to jako hobby a deklarując się, że coś wykonam i jestem ograniczona jakimś konkretnym terminem zaczynam odczuwać presję, nie zawsze mam wenę twórczą i czas. Kiedy jest okres przedświąteczny a ja mam trochę więcej czasu robię kilka sztuk kartek w zapasie a później pytam czy ktoś jest chętny taką kartkę nabyć :)