Wynagrodzenie - czy istnieje drugie dno?

in #polish6 years ago


ask-blackboard-356079.jpg

Przedmowa

Witajcie drodzy Steemianie, zabierając się do dosyć obszernego postu na temat mojej działalności zauważyłem, że warto poruszyć jeden, dość interesujący temat. Mam tu na myśli wynagrodzenie...wynagrodzenie moimi oczami.

Piątek wieczór. Wracasz do domu z pracy, uczelni, może wakacji? Wchodzisz do domu i stoisz przed niesamowicie ważnym wyborem – piwo i telewizor czy kolejna perełka na #pl-artykuly ? Wybrałeś Steem? Super, przejdźmy dalej.
Siadasz do komputera, opracowujesz plan działania, piszesz artykuł. Za tydzień otrzymasz za niego wynagrodzenie w wysokości 1.5 STEEM i 1.5 SP. Zadowolony? Dla niektórych coś, dla niektórych nic. Pozwól, że zmienię to zdanie tylko odrobinę. Otrzymasz 1.5 BTC i 1.5 BTC ulokowane na smart contract'cie. Teraz to jest kusząca propozycja, czyż nie? No to zmieńmy stawkę. Otrzymasz 1.5 DOGE a drugie 1.5 DOGE pójdzie na utrzymanie sieci. Którą opcję wybierzesz?
Bez zastanowienia każdy pójdzie na układ 3 BitCoin'y niż 3 DogeCoin'y (nie ważne jakim fanem Shiba Inu by nie był). Dlaczego? Myślę, że odpowiedzi na to pytanie nie muszę udzielać :)

Ale chwila chwila, do czego ja zmierzam?
Zmierzam do tego, aby zobrazować Wam, że wynagrodzenie pieniężne to nie wszystko.
Wróćmy jednak do momentu sprzed chwili, do artykułu.
Co jeżeli Ci powiem, że to nie Twój wysiłek włożony w post zarabia a jego zawartość?
Zaraz otrzymam falę odpowiedzi, że to było wiadomo od zawsze....no nie do końca.
Jestem zdania, że to nie czas poświęcony w pracę przynosi największe efekty, a sposób jego wykorzystania, który bezpośrednio przyczyni się do finalnej wersji. Śpieszę z wyjaśnieniami.
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Piszesz artykuł w pocie czoła przez kilkanaście godzin a kiedy go kończysz uświadamiasz sobie, że to najgorszy tekst jaki w życiu napisałeś. Ale cóż, trzeba opublikować bo szkoda, żeby się tekst zmarnował. Jaki będzie tego wynik? Żaden. Dlaczego? Nie liczy się ile czasu poświęcisz na daną czynność, ważne jak ten czas spożytkujesz. Jeżeli dobrze go wykorzystasz, perełkę napiszesz i w 15 minut.

Oddalając się od czystego zarobku. Co zostanie na zawsze? Twój artykuł. Pieniądze wydasz albo schowasz pod poduszkę. A post? Post nie zniknie. Zostanie w głowie, w sercu, na twardych dyskach w serwerowni lub komputerze. To jest właśnie drugie dno wynagrodzenia. Nie tylko dla Ciebie, dla wszystkich. Wynagrodzenie, wynagrodzenie w postaci przekazanej wartości kolejnym osobom. Może warto czasami odsunąć się od znaku dolara i spojrzeć na to co również powinno się liczyć?

Sort:  

Gdybym patrzył na kasę jaką zarabiam tutaj, to... olałbym to. A podsumowując czas jaki na to poświęca to jestem stratny. Ja wiem że wszyscy się tu podniecają tym że za "klikanie w internet" można zarobić - ale czy ktoś rzeczywiście zarabia na tym jakieś realne pieniądze (w porównaniu do poświęconego czasu)? Nie mówię tutaj o ludziach którzy wstrzelili się w początkowy hype na STEEM, ale o ludziach którzy piszą teraz - aktualnie.

Ja traktuję steemit jako miejsce w którym mogę napisać swoje wypociny, gdy natchnie mnie wena żeby podbudować swoje "twórcze ego" (ale i tak słabo wychodzi). Wolę 10 upvote'ów i zarobić $0,05 od osób które rzeczywiście przeczytałem moje posty i czegoś się z tego dowiedziały, niż 611 upvote'ów na których zarobiłem $29,43 od jakiegoś kuratora + kilku osób które to przeczytały, a reszta to była fala głosów od steemauto.

Ostatnio mam wrażenie że treści tutaj jest za dużo, steemit na tyle premiuję pisanie treści przez co jest więcej producentów treści niż odbiorców... Warto pisać treści dobre, wartościowe, itp, ale gdy treści jest aż tak dużo, to dobre zginą pośród tych pisanych aby pisać. Mało kto tez wróci do tych treści w przyszłości bo steem promuje tylko treści z ostatniego tygodnia, oraz nie ma jakiegoś rozsądnego agregatora dawnych treści w którym można je grupować bez tworzenia co chwile nowych spam-postów.

Są osoby, które są tu wyłącznie dla pieniędzy. W sensie wierzą, że wbiją się w trend i będą wielorybami z milionowymi saldami ... Nie mnie to oceniać ;)

Ciekawe jak wyglądałaby sytuacja, gdyby kurs STEEM / SBD nigdy nie poszybował tak wysoko, tylko trzymał się cały czas w granicach powiedzmy 1USD.
Obecna sytuacja skojarzyła mi się z ... przyjęciami na studiach na niektórych wydziałach - przyjmowanych jest np 150 osób, których skusiła wizja ukończenia lukratywnego kierunku i stosunkowo niski próg wejścia, tylko zaraz potem okazuje się, że wymagania są na tyle wysokie, że po roku zostaje tylko 30 osób. Tych najwytrwalszych, tych, którzy mają w sobie najwięcej pasji, tych którym najbardziej zależy, bynajmniej nie na papierku.

Coin Marketplace

STEEM 0.15
TRX 0.16
JST 0.028
BTC 67807.24
ETH 2423.65
USDT 1.00
SBD 2.33