Witam was kochani na stemit ......
.........ale jestem trochę rozczarowana . Dlaczego ? Ci co śledzą moją wagę wiedzą .
Przyczyną takiego malego spadku na wadze myślę ,że będzie rower . W zeszłym tygodniu mało jeżdziłam na rowerze ,no i nie było tego spalania może trochę w pracy dostałam popalić przy sprzątaniu maszyny . Myślę , że od tego albo i nie cóż nie załamuje się jest dobrze !!!
Dziś do pracy na nockę więc kolacyjkę uszykowałam sobie i czas spakować do pojemniczka ....
Uwielbiam ogórki pod wszelką postacią kalarepę , która zawiera dużo wartości odżywczych ,pierwiastki , minerały, witaminy oraz papryka a zwłaszcza czerwona , która zawiera dużo witaminy c i karoten i wiele innych minerałów .
Chociaż w nocy nie powinno się jeść ale do mnie to nie możliwe zaczyna mnie ssać i nie mogę sobie dać radę .
pstryknięte @mariaaneta1971
Nic się nie martw, ważne, że nadal się nie poddajesz. Wyobraź sobie co ja rano przeżyłem. Od 20 dni staram się ćwiczyć i mniej jeść a dziś okazało się, że jestem cięższy o 1,7 kg. Jedyne co mnie pociesza choć marne to pocieszenie to to, że podobno ostatnio za dużo wysiłku za mało płynów i mój organizm zatrzymał wodę, która może zawyżać wagę.
Nie wiem jak konkretnie podchodzisz do ćwiczeń i do diety, ale powiem ci to co ja WIEM na pewno- to, że jesz mniej wcale nie musi powodować utraty wagi tak samo jak to, że jesz więcej nie musi powodować tycia. Przykładowo: moja dieta obecnie to dieta to kawa rano kanapki przed południem i jakaś zupka po południu- mało; gdy jadłam 5 razy dziennie albo nawet 6, ale mniej wiecej o tych samych godzinach i nie za dużo traciłam na wadze. Problem miałam nawet gdy okazywało się, że nadchodzi godzina jedzenia a mi się nie chce jeść. Z tego co wiem to jest związane z tym, że organizm człowieka jest na tyle mądry, że wie, że mało spożywa więc na dłużej chce to magazynować w razie gdyby wystąpiła potrzeba... Ale nie znam się więc mogę się mylić. W każdym razie mniej nie zawsze musi znaczyć mniej ;)
Staram się jeść częściej ale mniej no i ograniczać słodycze
Witam .....Może rzeczywiście trochę przecholowałeś z tymi ćwiczeniami ........ trochę trzeba odpuścić .
Myślę .......#.a jak będę dużo ćwiczyć to więcej kalori spalę i zjadę z wagi # ;)... (chyba tak sobie pomyslałeś co? )
Nie poddawaj się trzymam kciuki ....
Pozdrawiam @ratelmiodozer
Witam...może rzeczywiście trochę przesadziłeś z tymi ćwiczeniami ....trochę trzeba odpuścić. pomyślałeś sobie na pewno będę dużo ćwiczył to spalę dużo kalorii albo tłuszczu co ? a to tak nie jest jakbyśmy chcieli...
Pozdrawiam !!!
Już ci o tym pisałam, choć się nie znam... uważam, że nie waga sie liczy a zmiany sylwetki. Poza tym nie musisz być chuda by być piękną. Możesz mieć troche tu i troche tam. Ważne żeby dieta powodowała, że ty czujesz się lepiej, zdrowiej :)
Rozumiem, że może cię to zdemotywować, jednak uważam, że nie powinnaś się poddawać :) Pozdrawiam :)
Dziękuję kochana....Obiecuję ze się nie poddam i będę pozytywnie nastawiona ......:)
Pozdrawiam :)
:)
Hej, ja mogę Ci tylko polecić ograniczenie węglowodanów a efekty bardzo szybko przyjdą, gwarantuje.
A co w zamian tych węglowodanów jeść ? mogę liczyć na podpowiedz.....
dziękuję za podpowiedz !!!
Pozdrawiam ....
Proszę wpisać sobie w google dieta "low carbo " lub trochę bardziej hard-corowa dieta "ketogeniczna". Zasada jest taka ze jak zmniejszasz węgle to dajesz więcej tłuszczów i białka. Wystarczy dobrać odpowiednie produkty i będzie dobrze :)
Dziękuję ci bardzo ciekawy post przeczytałam ....dziękuję jeszcze raz ....
Pozdrawiam !!!