You are viewing a single comment's thread from:

RE: Tajski epizod z dreszczykiem

in #polish7 years ago

Pisanie poszło szybko, bo miałem czas i wenę. Może z pół roku. Kolejny rok to była redakcja, użeranie się z wydawnictwem, czekanie na druk i publikacje. Książkę napisać chciałem zawsze, choć ten konkretny pomysł przyszedł po wyjeździe z Tajlandii. Podróż jako taka nie skończyła się nigdy.

Nakład zszedł cały czyli 2000 chyba, że zrobili dodruk, o którym nie wiem. Coś tam mi czasem jeszcze wpada od nich na konto, ale to chyba z e-booka. Jeśli chodzi o kasę to 90% bierze wydawnictwo tak więc ten tego... nie robi się tego dla pieniędzy ;-)

Sort:  

Dzięki za odpowiedzi :)

Ale satysfakcji z napisanej i wydanej książki nie da się chyba wycenić :)

Coin Marketplace

STEEM 0.15
TRX 0.23
JST 0.032
BTC 87216.56
ETH 2374.03
USDT 1.00
SBD 0.67