You are viewing a single comment's thread from:
RE: Śniadanie mistrzów-moich mistrzów
Pulchne wyszły ci naleśniki takie wręcz amerykańskie hehe, ja jeśli robię to takie cienkie jeśli skubane mi wyjdą bo nie raz wyzywam na patelnie przywieraja niekiedy hehe . zaś placuszki to tylko z jabłkiem w środku hehe polecam :) a dziś to był krokiet z grzybami bezmięsny hehe i miks kasz a do tego surówka
Posted using Partiko iOS
Tu cały sukces żeby na końcu już tylko delikatnie do połączenia składników wymieszać. A i moje ciasto jeszcze sobie odpoczywało jakieś 40 minut a to też dobrze robi.