Jestem twarda, przeczytałam i nie ziewnęłam :). Kiedyś czytałam artykuł w którym twierdzono że ziewanie poprzez rozluźnienie mięśni twarzy pozwala utrzymać koncentrację ale po co dzieciom w łonie matki koncentracja?
Może kiedyś naukowcy jednoznacznie określą po co nam ziewanie.
Może kiedyś się dowiemy :)