Wyzwanie – 119 filmów na 2019
#30
Shazam (Shazam) 2019
Pomimo tego, że film jest skierowany głównie do młodszego widza, muszę przyznać, że bawiłem się przednio. Wygląda na to, że w “mrocznym” uniwersum DC znalazło się miejsce na film komediowy (familijny?). Idealny do obejrzenia w sobotnie popołudnie.
Moja ocena 8/10
#31
Bękarty (Father Figures) 2017
Nie jestem fanem tego rodzaju kina i po obejrzeniu Bękartów (swoją drogą “świetny” polski tytuł - gratulacje dla dystrybutora) raczej nim nie zostanę. Dowcip wielokrotnie przekracza granice dobrego smaku, czego kulminację stanowi pewna scena przy pisuarze. Zastanawia mnie tylko, jak Glenn Close dała się na to namówić?
Moja ocena 3/10
#32
Królestwo pająków (Kingdom of the Spiders) 1977
Obejrzane tylko dla Williama Shatnera i jest to kolejny dowód na to, że poza uniwersum Star Trek nie miał on czego szukać w kinie. Historia małego miasteczka zaatakowanego przez stada pająków to typowy produkt epoki, kiedy tego rodzaju produkcje tworzono według jednego szablonu a nikt nie wpadł jeszcze na to, że widza można czasem spróbować czymś zaskoczyć. Plusem jest fakt, że pająki to naprawdę pająki a nie gumowe zabawki. Nie polecam.
Moja ocena 2/10
#33
Śmierć Stalina (The Death of Stalin) 2017
Ciekawa historia, w dużej mierze pokrywająca się z faktami. Doskonali aktorzy wcielają się w role członków wierchuszki ZSRR, którzy muszą poradzić sobie ze śmiercią swojego przywódcy. Z perspektywy kraju, który pod radzieckim butem spędził 40 lat, lekki ton niektórych scen może odrobinę razić ale umówmy się - film nie był kręcony z myślą o polskim widzu.
Moja ocena 8/10
#34
Robocop 3
Po obejrzeniu części drugiej wydawało się, że nie da rady jeszcze bardziej tego zepsuć. Ale spokojnie - Hollywood w takich sytuacjach zawsze sobie poradzi. Historia mieszkańców biednej dzielnicy zmuszonych do opuszczenia swoich domów pewnie mogłaby być pokazana inaczej ale komuś wydawało się, że najlepszym sposobem na to będzie potraktowanie jej po łebkach i z przymrużeniem oka. Scenarzysta Frank Miller tym filmem rozstał się z przemysłem filmowym na kilkanaście lat - aż do realizacji Sin City na podstawie swojego komiksu.
Moja ocena 2/10