You are viewing a single comment's thread from:
RE: O kopaniu w gałę, czyli moja przygoda ze sportem
A to niespodzianka! To "z Kusiora bani" okazało się dwuznaczne. Felietony, rcenzje, ale i podania, a może i gole. :)
A to niespodzianka! To "z Kusiora bani" okazało się dwuznaczne. Felietony, rcenzje, ale i podania, a może i gole. :)
Goli wiele nie było, ale za to sporo wślizgów, odbiorów i wybić :)