Przetrzebić studentów już czas~

in #polish6 years ago

No, koniec stycznia za kilka dni. Większość walczy ze śniegiem czy to ofensywnie spadającym, czy radośnie topniejącym, ale my, bezrobotni alkoholicy mamy inne zmartwienia. Teraz widzimy jedynie zaległości z całego semestru, kiedy się obijaliśmy i radośnie sączyliśmy różne napoje wyskokowe.
Populacja studentów zmniejsza się! Oto sesja w swojej wspaniałości!

Uczestnikiem tego młynu jestem także ja. W tym semestrze Mikołaj powinien przyjść do mnie z rózgą i ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Jakby nie patrzeć, przez większą część czasu zamiast siedzieć grzecznie na wykładach, to sobie drzemałam w mieszkaniu. Ciepłe łóżeczko, a to zjedzenie śniadanka, a może dłuższy prysznic, nim się obejrzałam jakoś mijał jeden czy drugi wykład, a później to już średnio mi się chciało wyruszać z mieszkania, jak przecież mogłam sobie uruchomić laptopa i pograć w coś. Przecież liczą się priorytety, co nie?

Teraz jednak no przyjdzie mi zmierzyć się z tym, na co tak dzielnie pracowałam przez te kilka miesięcy. Nie jestem zachwycona, ale muszę być dobrej myśli. W najlepszym wypadku czeka mnie tylko jedna poprawka, ale ją zakładałam od samego początku, zwyczajny niefart do prowadzących i tyle. Cała reszta jest w moich rękach (lub ściągach czy umiejętności szybkiego uczenia się znana pod nazwą kucia), bo co jak co, ale z pustej głowy to i nawet ja nie wymyślę cudów na kiju i nie zrobię epopei porównującej transakcje repo i reverse repo...
No to ja się zakopuję w książkach, trzymajcie za mnie kciuki czy coś!

Sort:  

Miej wyjebane, a będzie ci dane

To była dewiza na naszych studiach, gdy ściągacze dostawali lepsze oceny od kujonów. Ty jednak lepiej się trochę poucz 😋

Dzisiaj już się pouczę, to nie tak że wiszę 3 kolosy i kartkówkę z języków... Chlip, co ja sobie zrobiłam :(

SESJA - System Eliminacji Studentów Jest Aktywny 😉

Nigdy nie jest tak źle jak się wydaje. Najważniejsze to przetrwać, a później balowa dalej 😉

Nie wiem czy będzie źle czy nie, wiem natomiast, że jestem srogo nieprzygotowana, więc będzie jazda bez trzymanki.

Niech żyje wyjebanos 😊

Posted using Partiko Android

Ano, niech żyje!

Na czas semestru najlepiej pobrać wszelkie materiały, odciąć sobie internet, zamknąć się w pokoju gdzie jedyną sensowną czynnością musi się wydać nauka. Po wklepywaniu wiedzy można włączać sobie wszystko dopiero gdzieś pod wieczór, ale nie tuż przed spaniem, bo światło niebieskie ma zły wpływ na to, chociaż ja zawsze jestem tak zmasakrowany, że zasypiam od razu. ;)

Ja tak nie umiem. Moja samodyscyplina i motywacja są gdzieś na wakacjach od zawsze. Za każdym razem jest coś fajniejszego do roboty niż uczenie się ^^"

No właśnie! Musisz oduczyć się natychmiastowej gratyfikacji i przyzwyczajać się do przymusu. Odcięcie od świata zewnętrznego w tym pomaga. Można też napisać sobie w miejscu gdzie się najczęściej przebywa: "Weź się do nauki". Będzie to powodowało pewien dyskomfort psychiczny i może to nieco pomóc.

Mogłabym całą ścianę naprzeciwko łóżka uraczyć wielkim napisem "Rusz dupę z łóżka i do nauki", tylko że spojrzałabym na to, prychnęła i dalej grała albo leciała z kolejnymi odcinkami anime. Mnie nawet wizja oblania kolosa nie motywuje do nauki.
Poza tym przymus to coś z czym całe życie walczę i gryzę, żeby go nie mieć.

Dlatego warto odwołać się do najprostszych instynktów, czyli nagradzać samego siebie. Przykładowo 4 godziny nauki dla jednego serialu. Prawdopodobnie skończy się to na całym sezonie, ale przynajmniej te 4 godziny nie pójdą na marne. Można te wartości zwiększać bądź zmniejszać w zależności od swoich możliwości. Często będzie tak, że wciągniesz się w jakieś zagadnienie i na ustanowioną wcześniej nagrodę nie będziesz mieć czasu. Ważne aby plan zagadnienia do nauki był konkretny, rzeczywisty i sensowny oraz nagroda była PO nauce a nie w trakcie lub przed. Można też poprosić drugą osobę, aby stanowiła nadzór nad Tobą, szczególnie jeśli masz do niej respekt.

Wszystkim studiującym życzę powodzonka przez czas sesji. Ja mam akurat w tym semestrze łatwo, jeden egzamin, jedna rozmowa i dwa eseje do napisania, więc nie dość, że wyjebanos, to na pewno zdarzy mi się złożyć w ofierze jakieś piwo. :P

Oj zazdroszczę! Za tydzień 8 kolosów, a później 6 egzaminów, więc nie mam nawet kiedy złożyć dobrej ofiary :D

Nic tylko życzyć powodzenia ;)

Nie-dziękuję :D

Congratulations @anshia! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

You made more than 2000 upvotes. Your next target is to reach 3000 upvotes.

Click here to view your Board
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Support SteemitBoard's project! Vote for its witness and get one more award!

Coin Marketplace

STEEM 0.23
TRX 0.20
JST 0.035
BTC 97105.70
ETH 3328.65
USDT 1.00
SBD 3.16