You are viewing a single comment's thread from:
RE: Stephen Hawking - Bankiet dla podróżników w czasie
(Przepraszam za tak późną odpowiedź - dużo się ostatnio u mnie dzieje, a poza tym nie pomaga również fakt, iż Steemit nie informuje w jakikolwiek sposób o nadsyłanych komentarzach)
Mnie również przeszło to przez myśl - troszkę jak dyrektywa pierwsza (prime directive) w uniwersum Star Trek, która zabrania kontaktów i interakcji z gatunkami, których stadium rozwoju technologicznego znajduje się poniżej określonego pułapu. Kto wie, może faktycznie w przyszłości zdano sobie sprawę z niebezpieczeństw takich podróży w tak (potencjalnie) odległe epoki, jak ta nam współczesna - a może i na własnej skórze przekonali się o ich tragicznych skutkach?
Możemy tylko gdybać...