Wg mnie facebook obodzil sie z przyslowiowym" palcem" w nocniku. Zuckenberg przespał moment pojawienia sie steemita, czy chocby mindsa. Panowie po prostu poczuli sie niezwyciezeni, a takie uczucie rzadko prowadzi do czegos dobrego. Smiem nawet postawic teze, ze jezeli facebook nie wpadnie na jakis cudowny pomysl, tylko kwestia czasu jest jak straci dominacje, na rzecz takich platform na jakich wystukuje teraz ten komentarz. Poniewaz facebook nie ma do zaoferowania nic wiecej poza liczba klientow, a blockchain oferuje coraz wiecej, a klientow tez mu przybywa...