You are viewing a single comment's thread from:
RE: SOUTH AFRICAN SAFARI, CHAPUNGU TENTED CAMP PART 1 [EN/PL]
Na bezdechu niemal przeczytałam :) Podróżowaliście odkrytym samochodem? A te lwice nie zagrażały wam? I ten lew, który musiał do nich przejść przed waszym samochodem... nie zjadł was?
hehe, na szczęście jeszcze zyje , chociaż faktycznie, nigdy nie ma 100% pewności ze wszystko bedzie ok, to sa dzikie i nieprzewidywalne zwierzęta. Oczywiście zawsze jest ochrona w postaci panów z naładowana bronia ale nie wiadomo jak szybko by zareagowali. Generalnie te koty sa zbyt leniwe i traktuja samochód jak duze zwierze np slonia , na ktorego nie warty jest taki wydatek energetyczny.