Sam jeszcze nigdy nie przeczytałem żadnej lektury, która mnie nie interesowała. Wolałem czytać o podróżach Cejrowskiego, potem prezentować książkę na lekcjach i tak nadrabiałem oceny;) Fajny artykuł. Pozdro!
Sam jeszcze nigdy nie przeczytałem żadnej lektury, która mnie nie interesowała. Wolałem czytać o podróżach Cejrowskiego, potem prezentować książkę na lekcjach i tak nadrabiałem oceny;) Fajny artykuł. Pozdro!
Niezła metoda. :) Na pewno lepsza niż czytanie na siłę i zrażenie się do lektury i autora na długie lata lub na zawsze.