Jak zaistnieć na Steemit? Lizanie du... Post skierowany do flagujących i zgłaszających z braku wiedzy,zazdrości i bólu dupy
Siemka wszystkim. Piszę ten post zdając sobie sprawę z tego jakie może mieć to konsekwencję bo przekonałem się już jacy ludzie tutaj są. (A jestem na platformie niespełna miesiąc) Ale do rzeczy!
Zacznę może od tego ;)
,,Wolność słowa – prawo do publicznego wyrażania własnych poglądów. Współcześnie jest uznawana jako standard norm cywilizacyjnych, chociaż dopuszczalne są jej ograniczenia."
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5%9B%C4%87_s%C5%82owa
Poco to? Zaraz się dowiecie!
Jak zaistnieć na Steemit? Już wam powiem!
1.Nie stawiaj się nikomu
2.Liż dupę każdemu
3.Nie wyrażaj własnego zdania
4.Nie broń się nawet jeśli masz rację
5.Nie próbuj wyrażać swoich poglądów
I cyk...już lecą flagi i downvote!
Proste prawda?
Do czego pije zapytacie...Jakiś chory typ...O ch*uj mu chodzi?!
Już powiem o co mi chodzi! Trzy dni temu dodałem post dotyczący urbexu opuszczonego szpitala. Już go nie ma...dlaczego zapytacie. Dlatego że komuś przeszkadzał brak ,," w skopiowanym tekście i jego ilość! Zaczęło się od przyczepienia o to że mój tekst postu to plagiat. Dlaczego? Bo jeden fragment faktycznie był skopiowany. (Dokładniej opis budynku i jego historia) Pragnę dodać tylko że od samego początku na końcu posta podane było źródło z którego fragment skopiowałem.
Jak widać grzecznie wyjaśniłem Pani niosącej dobrą radę że nie ma racji. I co było dalej? Pomimo tego że nie miała racji do postu dodałem ,," które może faktycznie powinny tam być bo tak uczyli w szkole...chociaż sama ustawa o prawie cytatu nie wspomina o tym ani słowa.
Przechodzimy dalej....
Po mojej miłej obronie Pani która nie miała racji (I była tego świadoma) przyczepiła się o to że skopiowane fragmenty nie są widoczne dla odbiorcy...
Na swoją obronę dodam tylko te screeny bo nie ma sensu pisać drugi raz tego samego...
Gdzie w treści ustawy jest mowa o czymkolwiek o czym wspomina użytkowniczka julietlucy ?! Ja nie znalazłem ani słowa o tym o czym Pani jest święcie przekonana.
Kochana Pani julietlucy skończyły się argumenty...naszczęście pojawił się on... rycerz w steem'owej zbroi...dający niezastąpione rady zawierające szczyptę ,,dobrego" humoru.
I tak oto mój post został usunięty! Proste prawda? Zgłaszanie działa tak samo jak na popularnym facebook'u. Wystarczy że kilka osób zgłosi w krótkim czasie jedno zdjęcie za np pornografię. Nie ważne czy zdjęcie jest normalne czy faktycznie nie...bot je po prostu blokuje. Albo w tym przypadku było tak samo...albo ludzie ze steemcleaners są ułomni ;)
Skąd ten ból dupy? Napisanie usuniętego posta zajęło kilkanaście minut...zrobienie zdjęć do niego 3 godziny zwiedzania opuszczonego budynku który grozi zawaleniem od kilku lat. Dodatkowo policja która przeszukuje budynek co kilka godzin w poszukiwaniu amatorów UrbanExploringu. Poświęciłem swój cenny czas i chęci aby coś pokazać ludziom...starałem się i co? Zostałem za to kopnięty w dupę bo nie spodobał się brak ,," jakiejś Pani którą serdecznie pozdrawiam (Wiem że to czytasz)
W skrócie:
*Skopiowany fragment stanowił 1/4 całości posta czyli około 80% było stworzone tylko i wyłącznie przeze mnie.
*Od samego początku podana była strona z której był skopiowany tekst
*Była informacja o tym że fragment nie jest mojego autorsta
Serio kurwa czy taki post zasługuje na usunięcie?! Założę się że ten post też pójdzie do kosza! A nawet jeśli jakimś cudem nie...to proszę nie dawajcie upvote. Nie chcę mieć z tego postu żadnych korzyści. Chce tylko żeby ludzie zobaczyli jak funkcjonuje świat i poniekąd ta strona. Jeśli chcesz być tutaj kimś wróć do początku i przeczytaj 5 rad jak zaistnieć na tej stronie.
Skoro mój wieczór nie może już być miły to przynajmniej wam życzę miłego. I żeby żaden ,,wilk" was nie pogryzł jak mnie ;)
Dobranoc
Zapoznałem sie z Twoim tekstem, tym oraz tym o który jest ta gównoburza. Niestety Twoj wczesnieszy post oprócz pierwszego akapitu jest kopią artykułu z portalu bielkobiala.naszemiasto.pl.
Gdy zapomnisz lub celowo nie użyjesz znaków cudzysłowa w pracy licencjackiej lub magisterskiej i nie zostanie to wykryte to obciąża to wyłącznie Twoje sumienie. Jednakże jeżeli zapomnisz dodać znaków cudzysłowa na serwisach gdzie zarabiasz za treści publikowane to okradasz prawowitego autora tej informacji, który najprawdopodobniej nie udzielił Ci prawa do wykorzystania jego pracy w celach komercyjnych.
Jeżeli chcesz podzielić się ze społecznością informacjami, które mogą zainteresować szersze grono użytkowników, ale nie potrafisz opisać tych informacji własnymi słowami Steemit umożliwia Ci to jak najbardziej poprzez wyłączenie monetaryzacji postu.
@julietlucy zwróciła Ci tylko grzecznie uwagę, Ty natomiast robisz z tego bezpodstawną gównoburzę. Generalnie jesteśmy tu, żeby wspierać się nawzajem, pomagać sobie, a gdy trzeba skrytykować. Zauważ, że na flagowanie postu trzeba zasłużyć, czasami ciężej niż na upvote.
Z innych Twoich postów widzę, że dobry z Ciebie obserwator i potrafisz pisać z sensem, więc nie załamuj się jedną flagą, porzuć troski i przyj do przodu.
Po pierwsze - to jest blockchain, stąd nie można niczego usunąć, można co najwyżej ukryć na którymś z frontendów. Czary mary i post jest nagle widoczny np. na Busy.
Po drugie - z tego co widzę po komentarzach, ktoś ci zwrócił uwagę o skopiowany tekst, a ty się zacząłeś stawiać. Ja bym dał flagę bez upominania.
Po trzecie - cytowanie też ma swoje zasady. I tych zasad trzeba się trzymać.
Po czwarte - tak chcesz zacząć swoją przygodę ze Steemem? Może być ciężko w polskiej społeczności...
Wiesz starałam się do ciebie dotrzeć jak człowiek do człowieka i to był mój jedyny błąd. Nagraj jeszcze filmik i też się pożal jak to strasznie jestes, prześladowany przeze mnie.
Móbłbyś o tym zapomnieć i robić swoje, każdy popełnia błędy... Ale nie, ty jeszcze na tym jedziesz, tylko po co? Liczysz na jakiś zysk żaleniem się? Na upvoty?Czy po prostu chcesz żeby każdy poznał moją czarną stronę- osoby, która daje rady?
Następnym razem nie będę cię upominać, nie ma sensu.
I prosze cię skończ robić z tego dramat, bo nie chce w tym uczestniczyć. Chce się skupić na swoim rozwoju tutaj a nie na lamentach o (zasłużone) flagi.
Przykro mi jeżeli odebrałaś to jako czepianie się...moja obrona takowym nie była. Nie robię z tego dramy bo mam taki kaprys. Cały czas pije do tego że pomimo naszej niezgodności i mojego ,,stawiania się" post edytowałem według twoich rad. Zostały dodane ,," odpisałem niewielki fragment aby tekst własny był dłuższy a mimo to wszystko,postarałaś się aby post został zdjęty. Nie za formę którą poprawiałem odrazu po przeczytaniu twojej opini..tylko za to że sie broniłem
flagamoże być mylące, ale po prostu taka jest tutaj nomenklatura.Komentarz ten napisałem abyśmy mogli skupić się na faktach, a nie na domysłach. W razie pytań służę pomocą :)
Dzięki za opinie :) Wiem że masz rację ale poprostu samo ,,wyszarzenie" posta jak to nazwałeś boli. Może dlatego że to pierwszy raz taka systuacja i sie nie spodziewałem. Może dlatego że w post było włożone sporo wysiłku bo jednak nie było to głupie zdjęcie z tytułem. Sam nwm... Ale dziękuję wszystkim za wsparcie w każdej formie a uzytkowniczkę julietlucy na formum przepraszam.
Nie gniewam się. Powodzenia w następnych postach:)
O nic się nie musiałam się starać, twój błąd był oczywisty od paczątku dla każdego. Nie atakowałam cię, więc nie musiałeś się bronić. O tym kiedy post poprawiłeś nie mam pojęcia, bo mam swoje życie i nie siedziałam u ciebie pół dnia żeby doczekać się tego aż przyznasz się do błędu.
Wkurza mnie w tobie to, że nie potrafisz spojrzeć obiektywnie na sytuacje i sugerujesz, że wiesz lepiej niż ja co mam na myśli, np. to że postarałam się o zdjęcie twojego postu za to, że się broniłeś co jest kłamstwem, bo ani się nie starałam ani nie za to, że się broniłeś, bo nawet przed kim bronić się nie miałeś (jeżeli uważasz, że jest inaczej, to wróć do pierwszego mojego komentarza z którego wynikła ta ogromna gównoburza z twojej strony).
Marnujesz swój czas i ewentualny potencjał ciągnąc ten temat. Uważam, że powinieneś skupić się na kolejnych postach i nie robić szumu na platformie, bo źle to wygląda i nie oszukujmy się, w ten sposób się tylko zakopiesz, nic nie zyskasz.
To moja ostatnia rada skierowana w twoim kierunku, warto by było żebyś chociaż z niej skorzystał, bo steemit daje możliwości rozwoju, a ty teraz stoisz w miejscu przez tę jedną sytuację.
A i jeszcze tylko ci powiem, że upvotowałam twoją kolejną, po tym nieszczęsnym poście notke, po to, żeby dać ci tym bardziej do zrozumienia, że moje wytknięcie ci błędu było całkowicie pokojowe, bo nieszczęsny post i jego tematyka nawet mi się podobała, chciałam żeby post był w pełni prawidłowy żebym zarówno ja jak i inni użytkownicy mogli cie upvotować żebyś mógł troszkę na tym przykuć, bo wiedziałam, że z tak ogromnym błędem to nie przejdzie. Mogłeś troche zyskać a trochę straciłeś... no trudno... Ucz się na błędach i idź do przodu... Powodzenia
,,tobie'', ,,ciebie'', ,,ci'' itp. pisze się z dużej litery.. Tak dla okazania szacunku... 😊
W szkole uczono mnie, że z wielkiej litery piszemy głównie w formalnych zwrotach, w internecie nie jest to duży błąd. Poza tym skupiam się dużo bardziej na treści niż na formie. Zastanawia mnie czemu nie wypowiedziałaś się w temacie, przecież jeżeli weszłaś w ten post to chyba cię zainteresował, no chyba, że przybyłaś tu dać mi jakże dyskretnego pstryczka w nos wśród ludzi, z których część też nie przestrzega zasady pisania zwrotów grzecznościowych z wielkich liter, w co nie chce wierzyć bo było by to dziecinne:)
Napisałam Ci, bo kłuje mnie to w oczy.
Nie napisałam Ci nic złego, delikatnie poprawiłam. Nie rozumiem z czym masz problem?😱
To, że inni nie przestrzegają zasad pisania tzn.że wszyscy mamy tak robić?🤔
Sama mówiłaś o poprawianiu błędów, że to dla Ciebie jest zawsze coś miłego, więc uznałam, że się nie obrazisz... a tu proszę, takie zaskoczenia.
Uznaj, że tematu nie było 😊
"Nie napisałam Ci nic złego, delikatnie poprawiłam. Nie rozumiem z czym masz problem?"- odpowiedziałam czemu piszę tak a nie inaczej i dodałam jeszcze co mnie zastanawia, czy to, że mnie coś zastanawia oznacza, że mam z czymś problem?
"Sama mówiłaś o poprawianiu błędów, że to dla Ciebie jest zawsze coś miłego, więc uznałam, że się nie obrazisz... a tu proszę, takie zaskoczenia."- co cię tak zaskoczyło? Skąd pomysł, że się obraziłam?
Ty też uznaj, że tematu nie było.
Jak nie chcesz mieć z postu korzyści, to można odmówić przyjęcia nagrody, tu krótki poradnik https://steemit.com/polish/@pkocjan/poradnik-jak-wylaczyc-monetyzacje-postow
Co do zasady to flagę może dać każdy, bez powodu. Jest to święte prawo każdego użytkownika. Jak chcesz wiedzieć za co była moja, to proszę: za dyskusję z użytkowniczką która zwróciła Ci uwagę, której zresztą dałem mały upvote za próbę nakierowania Cię na właściwe tory. Gdyby jej nie było, a Ty podziękowałbyś za zwrócenie uwagi lub nic nie odpisał - zostawiłbym sprawę, bo jesteś nowy i możesz nie wiedzieć. Na przyszłość radzę poczytać jak działa Steem, co zresztą napisał Ci Jacek
A i sprawa jest o tyle kuriozalna, ze za połowę bym dał upvote i może nawet podbił tak z dolara -1,5 za pomocą PM, ale skopiowany fragment przekreśla wszystko. To co zrobiłeś nie miało sensu, nie lepiej było samemu napisać post o historii tego miejsca korzystając z wielu źródeł? Przy okazji czegoś byś się dowiedział, a Twój post stanowiłby wartość dodaną. Kopiowane treści - nawet legalnie takiej wartości nie mają. Nie są unikalne, a to za nie otrzymasz najwięcej pieniędzy.