RE: Szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu
@tapioka po raz kolejny odważnie poruszyłaś temat ważny z punktu zarówno zdrowotnego jak i etycznego. Zagadnienie szczepień jest dla mnie bardzo istotne i myślę, że wciąż brakuje świadomości na temat tego jakie składniki są do nich dodawane. Aluminium i formaldehyd to tylko niektóre z nich.. Z mojego doświadczenia zawodowego wiem jak silnym alergenem jest białko jaja kurzego i jak wiele uczulonych na nie osób, nie ma o tym pojęcia!
Natomiast z pracy z moimi klientami wiem także jak ogromnym problemem jest obecnie borelioza, rzadko odpowiednio zdiagnozowana i leczona.
Myślę, że najrozsądniejszym rozwiązaniem jest, tak jak piszesz, odpowiedni ubiór, unikanie wysokich traw (bo tam jest najwięcej kleszczy), używanie naturalnych sprayów odstraszających oraz dokładne obejrzenie ciała po spacerze. Udowodnione naukowo działanie przeciw krętkowi borelli ma szczeć pospolita i czystek, można ich używać także profilaktycznie.
A w przypadku ugryzienia przez kleszcza trzeba obserwować czy pojawił się obrzęk i w razie zaobserwowania niepokojących objawów udać się do lekarza i poprosić o badania w kierunku chorób odkleszczowych.
Jakie aluminium? Trochę się czepiam, ale wolę jasność językową w takich tematach.
Dziękuję. Z kurzym białkiem masz rację. Z ochroną przeciw kleszczami też. Wydaje się być najrozsądniejsza.
To na pewno prawda, że są ludzie cierpiący na boreliozę, ale jest też coś takiego jak, hmm "syndrom boreliozy" lub "borelioza internetowa". Ludzie z róznymi niezdiagnozowanymi problemami zdrowotnymi zwalają je na boreliozę, bo wyczytali w sieci jej objawy - dość szerokie objawy, pod które można podpiąć niemal wszystko. Ciężko więc określić jaki odsetek ludzi cierpi z powodu boreliozy której nikt nie potrafi zdiagnozować, a jaki odsetek ma inne problemy zdrowotne, ale szukając samemu źródła tych problemów uznaje, że musi to być borelioza.