Na razie nie wygląda to tak kolorowo. Rządy chcą się pozbyć kryptowalut, banki też, a kursy idą na łeb na szyje. Poza tym steem podlega rocznej inflacji na poziomie 9,5%
Na razie nie wygląda to tak kolorowo. Rządy chcą się pozbyć kryptowalut, banki też, a kursy idą na łeb na szyje. Poza tym steem podlega rocznej inflacji na poziomie 9,5%
Lawina ruszyła, nie da się już zatrzymać krypto, ze względu na oczywiste jej zalety. Większość projektów ma charakter tymczasowy i ulegają one destrukcji, ale te z listy do około 30 pozycji pod względem kapitralizacji
(https://coinmarketcap.com/)
uważam za bezpieczne. Waluta XRP stworzona została właśnie w celu realizowania przelewów międzybankowych i obniżenia ich kosztów. Kto jak kto ale bankowcy umieją liczyć, więc dobrze jest.
Tylko rządy z niedouczonymi decydentami, takimi którzy chcą aby było tak jak było, nienadążającymi za rozwiązaniami cywilizacyjnymi (blockchain) boją się nowości.
Arabia Saudyjska w 2020 roku podjęłą decyzję o przejściu w 2020 roku z waluty narodowej na krypto więc coś jest na rzeczy.
Jeśli chodzi o Steem i jego inflację to nie ma ona znaczenia, dopuki go nie wypłacasz. Poza tym, większość z nas (tak myślę) go nie kupuje, lecz otrzymuje za aktywność, więc mówienie o stracie z tytułu infalcji nie ma tu zastosowania. Poza tym nie ma sensu wychodzenia w początkowej fazie rozwoju inwestycji, bo kto się bawi goszami, grosze zarabia. Osobiście uważam, że należy kumulować zarobione grosiki (bez względu na inflację) a o zysku w męskiej formie możemy mówić za jakieś 5 lat.
W krypto są fazy wzrostu i długa konsolidacja po hossie. To normalny proces który możemy wykorzystać. Lecą ceny w dół? Czas na zakupy a przy następnej bańce (która jest nieunikniona) można wypłacać na górce z zyskiem. Ja tam uważam, że korzystniej jest mięć pasywne dochody niż dawać się do końca życia upokarzać pracodawcy i być na łasce jedynie zusu. A więc głowa do góry, dobrze jest.
Cytat ze STEEM Whitepaper