You are viewing a single comment's thread from:
RE: Chłopcy przyszli, tańczyło niewielu... Lata osiemdziesiąte oczami małej waderki.
Ech, te dyskoteki... A jak Wy dziewczyny tańczyłyście z chłopakami? Bo ja pamiętam tak:
Ręce wyciągnięte na całą długość i usztywnione w łokciach. Taka blokada. I bujanko w kółeczko :D
Potem, na koloniach, to co innego. Ale tylko jak ciemno na sali było :D
No jak? Jedyny przecież sposób był - przedstawiony na precyzyjnej grafice. :)