You are viewing a single comment's thread from:
RE: Irlandczyk (?) w Krakowie, czyli rockandroll na skrzypcach
Zainspirowałaś mnie, a na żywo całość musiała z pewnością robić jeszcze większe wrażenie
Zainspirowałaś mnie, a na żywo całość musiała z pewnością robić jeszcze większe wrażenie
:) O tak, dlatego właśnie uwielbiam koncerty. Może jakość dźwięku nie taka, jak w zaciszu domowym, ale zupełnie inne emocje i energia.