Ochotę na pieszczoty ma równie często co chętkę polowania na palce stóp, więc wymiziam i wycałuję. ;)
Imię, bo to chyba szylkretka pręgowana - patrzysz i wiesz, że Marmolada.
Ciekawę, że bardzo często imiona właściwe przychodzą nam spontanicznie. Jakże wiele jest przykładów oficjalnych imion, na przydkład Herman, którew rzeczywistości okazuje się, że to co najwyżej Heniusiem :)
Ochotę na pieszczoty ma równie często co chętkę polowania na palce stóp, więc wymiziam i wycałuję. ;)
Imię, bo to chyba szylkretka pręgowana - patrzysz i wiesz, że Marmolada.
Ciekawę, że bardzo często imiona właściwe przychodzą nam spontanicznie. Jakże wiele jest przykładów oficjalnych imion, na przydkład Herman, którew rzeczywistości okazuje się, że to co najwyżej Heniusiem :)