Płatki owsiane nie zawierają glutenu, więc własny, ale tylko własny taki chlebek jest zdrowy, smaczny i pożywny. Zauważyłem, że ciągnąc głównie na sokach tracę łaknienie, często nie jem całą dobę. Pół litra soku dziennie zaspakaja mnie całkowicie ale w międzyczasie trafi się gotowany kartofel z sałatą. Mąka, cukier, nabiał, pieczywo są niemile widziane w moim domu. Dochodzę do wniosku, że tradycyjna dieta jest kosztowna i mało skuteczna. Warto dbać o siebie aby nie stękać na starość. Brawo Ewa.
Tak, często piekę chlebek z płatkami owsianymi ale ostatnio nawet takiego nie jem, odstawiłam całkowicie węglowodany i podobnie jak Ty nie czuję głodu.
Trzeba walczyć o zdrowie :) Oczywiście każdy ma własne doświadczenia w tym zakresie i pewnie nie każdemu służy podobny schemat żywieniowy.
Odkąd mam w Grecji odpowiednie warunki, stawiam tylko na "domowe" jedzenie, prawie nic nie kupuję. Jednak efekty były różne (nawet niepokojące) do momentu kiedy odstawiłam węgle.
Dokładnie tak :)
Przyznam się przy okazji, że już prawie pół roku nie jem ani cukru, ani chleba i czuję się rewelacyjnie :)
Płatki owsiane nie zawierają glutenu, więc własny, ale tylko własny taki chlebek jest zdrowy, smaczny i pożywny. Zauważyłem, że ciągnąc głównie na sokach tracę łaknienie, często nie jem całą dobę. Pół litra soku dziennie zaspakaja mnie całkowicie ale w międzyczasie trafi się gotowany kartofel z sałatą. Mąka, cukier, nabiał, pieczywo są niemile widziane w moim domu. Dochodzę do wniosku, że tradycyjna dieta jest kosztowna i mało skuteczna. Warto dbać o siebie aby nie stękać na starość. Brawo Ewa.
Tak, często piekę chlebek z płatkami owsianymi ale ostatnio nawet takiego nie jem, odstawiłam całkowicie węglowodany i podobnie jak Ty nie czuję głodu.
Trzeba walczyć o zdrowie :) Oczywiście każdy ma własne doświadczenia w tym zakresie i pewnie nie każdemu służy podobny schemat żywieniowy.
Odkąd mam w Grecji odpowiednie warunki, stawiam tylko na "domowe" jedzenie, prawie nic nie kupuję. Jednak efekty były różne (nawet niepokojące) do momentu kiedy odstawiłam węgle.
Dużo zdrówka życzę i dziękuję za komentarze :)