You are viewing a single comment's thread from:
RE: Jak wrażania po pierwszej wolnej od handlu Niedzieli ?
Ja wolę sam zdecydować czy spacer, czy sklep, czy może kościół. Wszelkie zakazy i nakazy "dla mojego dobra" działają na mnie jak płachta na byka.
Wolałbym aby państwo ograniczyło się do minimum i dało ludziom przede wszystkim wolność gospodarczą. Nie jesteśmy bydłem żeby nas ograniczać pastuchem elektrycznym i trzymać na wyjałowionym pastwisku.
Zgadzam się całkowicie, mam dokładnie takie samo zdanie. Raczej i tak w niedziele nie robię zakupów bo po prostu mam wtedy inne zajęcia i odpoczywam. Nie lubię jak coś mi się limituje, ogranicza i na siłę uszczęśliwia. Tak samo drażnią mnie wszelkie ograniczenia, które są dla mojego potencjalnego bezpieczeństwa.