RE: BitBay - giełda oszustów i złodziei!
Kryptowaluty to generalnie jest temat, w którym należy zachować dużą dozę ostrożności - zarówno w kwestii inwestowania (czy raczej grania), jak też w kwestii pośredników. Naiwnie byłoby sądzić, że giełda będzie miała na uwadze przede wszystkim dobro użytkownika. Naiwnie byłoby nawet sądzić, że obietnice będą spełniane zgodnie z terminami (o ile w ogóle). Trzeba liczyć się z kombinatorstwem i bazować wyłącznie na faktach, a nie na planach. Każdy kto zakłada konto na giełdzie kryptowalut i przelewa tam środki musi być przygotowany na ich nagłą, niewyjaśnioną stratę (ot chociażby spowodowaną "atakiem hakerskim"). Celowo wziąłem sformułowanie w nawias, bo nikt tak do końca nawet nie wie czy taki atak rzeczywiście miał miejsce, czy po prostu ktoś postanowił sobie pieniążki pod takim pozorem przywłaszczyć. Czym w obliczu takiego ryzyka są wysokie prowizje czy niespełnione obietnice...
No tak to niestety jest, ale tutaj pokazałem przykłady, jak kłamią.
Największymi wygranymi w przypadku kryptowalut są giełdy.