Co nas kręci, co nas zniesmacza - czyli najdziwniejsze potrawy na wyspach.
Jak wspominałam wcześniej los pchnął nas na West Midlands. Tereny po-górnicze, duża liczebność w rodzinach, bieda więc i niecodzienne pomysły żywieniowe, żeby wyżywić wesołą ferajdkę jak najtańszym kosztem.
Przedstawię dzisiaj kilka dań i przekąsek, które mnie zaskoczyły. Ale ponieważ potrzeba jest matką wynalazku, więc zapraszam do lektury i nielicznych odważnych do degustacji.
- Chip butty - jakże słodko brzmiąca nazwa kanapki z frytkami.
https://www.wikihow.com/Make-a-Chip-Butty
Do wykonania jej potrzeba dwóch kromek chleba tostowego posmarowanych masłem, schlapanych ketchupem lub w wersji regionalnej octem. Pomiędzy kromki wkładamy gorące frytki. Gotowe!
- Crisp sandwich - kolejna odsłona kanapki tym razem z ulubionym smakiem chipsów.
http://allrecipes.co.uk/recipe/23573/best-crisp-sandwich-------ever.aspx
Podobnie jak poprzednio potrzebujemy dwóch tostowych kromek, serek topiony i paczkę dowolnych chipsów. Cieniutko na kromce rozsmarowujemy serek i na wierzch wysypujemy całą paczkę chipsów. Ulubione danie wszelkiej maści Anglików w każdym wieku.
- Bread pudding - deser z nieświeżego chleba tostowego
http://allrecipes.co.uk/recipe/22508/simple-no-fuss-bread-and-butter-pudding.aspx
5 kromek chleba tostowego smarujemy masłem, kroimy w kostkę i zalewamy 2 szklankami gorącego mleka. Dodajemy 100 g cukru, wymieszanego z cynamonem,rodzynkami i orzechami. Dodajemy dwa jajka. Jak całe mleko się wchłonie mieszamy, wylewamy do foremki i pieczemy ok 45 min.
- Scotch egg - jaka na twardo w kiełbasianej panierce.
http://ugotuj.to/ugotuj/29814008/scotch+eggs+jaja+po+szkocku/p/
W wersji oryginalnej są to ugotowane na twardo jaka na twardo otoczone w rozgniecionej kiełbasce a następnie w bułce tartej i usmażone we frytkownicy.
- Marmite - wyciąg drożdżowy, powstający jako produkt uboczny podczas warzenia piwa. Zawiera witaminy z grupy B (B1, B2, B12, kwas foliowy i niacynę). Ma konsystencję pasty, ciemnobrązowy kolor, intensywny zapach, a w smaku przypomina sos sojowy.
Służy do cienkiego smarowania pieczywa, może służyć do przygotowania ciepłych napojów, jako dodatek do owsianki, zup, mielonego mięsa wołowego oraz jako składnik marynaty do mięs.
Hasło reklamowe brzmi albo go pokochasz albo znienawidzisz. Mimo kilku prób zdecydowanie należę do tej drugiej grupy.
Na ulicach widać błędy i złe nawyki żywieniowe. Wszechobecne sklepy z mrożonkami i gotowym jedzeniem oraz na każdym rogu budki z frytkami i kebabem. Frytki podobnie jak w Holandii serwuje się również z majonezem lub polane octem.
Ja polecam jednak zdrowy rozsądek i zbilansowaną dietę. Wszystkie przedstawione powyżej potrawy próbowałam, bo jestem otwarta na wszystko co nowe, ale żadne nie weszło do naszego jadłospisu.
Pamiętajmy o złotej zasadzie- jesteśmy tym czym jemy! Niech jedzenie stanie się radością, pełną przygód podróżą po świecie smaków i zapachów niekoniecznie tych z mojej listy.
Witaj na #pl-kuchnia Sylwia :)
Zachęcam do wykorzystywania własnych i/lub legalnych zdjęć w swoich postach (np. ze strony pixabay).
Pozdrawiam serdecznie z greckiej wyspy Korfu :)
Dziękuję, zapamiętam. Pozdrawiam :)