Wow, pokojowa koegzystencja szyitów i sunnitów mnie zaskoczyła!
Dzięki za wpis, nostalgiczny nastrój mi się włączył i wspomnienia z Tbilisi wróciły :)
Wow, pokojowa koegzystencja szyitów i sunnitów mnie zaskoczyła!
Dzięki za wpis, nostalgiczny nastrój mi się włączył i wspomnienia z Tbilisi wróciły :)
Będzie oczywiście więcej. Z całej Gruzji :)