You are viewing a single comment's thread from:
RE: Spontaniczna wyprawa do wnętrza lodowca
tak
później ją tez zekranizowano, ale wiadomo - co książka to książka.
serdecznie polecam, jest niezwykłą pozycją;
intensywna i zapadająca w serce, i bardzo dobrze robi na myślenie.
zostawia po sobie refleksje o ludzkiej kondycji w obliczu tragedii;
i w ogóle jest wielopoziomowa - że tak sie wyrażę;
mogłeś poobserwować "bliskość" podobnej tragedii, i jakoś tak mi sie skojarzyło..
Właśnie z jakiegoś filmu kojarzę tę historię, ale to chyba było coś na Discovery.
Nawet mi się udało audiobook znaleźć. Będzie słuchańsko:)