Czy podróże w czasie są możliwe?

Wchodzimy w rok 2025. Z tej okazji życzę Wam wszystkim zdrowia i pokoju na świecie. Na wiele pozostałych rzeczy sami mamy wpływ.

pixabay

Dziś temat na czasie, bo o podróżach w czasie. Chociaż fizykiem nie jestem, bardzo zainteresował mnie tego typu teorie. Otóż zgodnie naukami Einsteina, istnieje taka możliwość.

Efekt dyletacji czasu

Rzućmy okiem na edekt dyletacji czasu. Jeśli poruszamy się z prędkością bliską prędkości światła, czas płynie wolniej w porównaniu z osobą, która pozostaje w spoczynku. Astronauta podróżujący z prędkością blisko prędkości światła może wrócic na Ziemię, gdy minęły setki lat, lecz dla niego upłynęło zaledwie kilka.

Ponadto w pobliżu bardzo masywnych obiektów, takich jak czarne dziury, czas płynie wolniej. Można więc „przenieść się" w przyszłość, spędzając czas w silnym polu grawitacyjnym. To zjawisko dobrze obrazuje film Intelrstellar, nawiązując do czarnej dziury.

Dylatacja czasu została potwierdzona w eksperymentach, w tym z użyciem zegarów atomowych. Już doświadczenie Ivesa-Stillwella z 1938 roku badało wpływ dylatacji czasu na przesunięcie dopplerowskie światła emitowanego przez szybko poruszające się cząstki. Jednak nadal, to tylko teoria...I wydaje się, że dochodzimy do paradoksu, w którym praktyka wygrywa z teorią.

Tunele czasoprzestrzenne i pętle czasowe

Ogólna teoria względności dopuszcza istnienie tuneli czasoprzestrzennych, które mogłyby połączyć dwa różne punkty w czasie i przestrzeni. Jednak to zbyt zawiłe, by mój umysł uznał je za logiczne. Według danych taki tunel wymagałby wygenerowania... egzotycznej materii, a dokładniej energii ujemnej, która prawdopodobnie nie istnieje.

Niektóre rozwiązania równań Einsteina sugerują możliwość powstawania zamkniętych linii czasowych, które pozwoliłyby na cofnięcie się w czsasie. Jednak tu pojawia się kolejny problem, czyli konieczność zaistnienia warunków ekstremalnych, np. obracające się cylindry o nieskończonej długości.

Ponadto nie ma żadnych eksperymentalnych dowodów na odbycie podróży w czasie. Wydaje się, że znana powszechnie technologia jest bardzo ograniczona, aby w jakikolwiek sposób manipulować czasoprzestrzenią. Chociaż Nolan we wspomnianym filmie oraz kultowej Incepcji bawi się tym znakomicie. A skoro o nawiązaniach do kina mowa, warto rzucić okiem na serial Dark o dość zagmatwanej fabule.

Gdzie w tym wszystkim logika?

Chyba jej nie ma, bo jeśli cofniesz się w czasie i uniemożliwisz narodziny swojego dziadka, nigdy się nie narodzisz. Ale tutaj warto rzucić okiem nie tylko na teorię dyletacji, ale również interpretację Evaretta, czyli teorię wieloświatów. Ta zakłada, że cofnięcie się w czasie tworzy nową linię czasową, wiec unikamy tzw. paradoksu dziadka.

Wzór na podróż do przyszłości?

Podczas tych teoretycznych rozważań, zastanowiłem się, czy istnieje jakiś wzór, który mógłby potwierdzić lub wykluczyć możliwość podróży w czasie. O wyliczenia poprosiłem sztuczną inteligencję.

Relatywistyczne spowolnienie czasu jest opisane równaniem:

Gdzie:
t′t′ – czas mierzony przez obserwatora w ruchu (np. astronauta),
tt – czas mierzony przez nieruchomego obserwatora (np. na Ziemi),
vv – prędkość ruchu obiektu,
cc – prędkość światła (c=299,792,458 m/sc=299,792,458m/s).

Czas dla astronauty podczas lotu tam i z powrotem:

Astronauta spędził w kosmosie 22,94 lat.
Czas na Ziemi podczas całego lotu:
Na Ziemi minęło 20 lat (10 lat w jedną stronę i 10 lat na powrót).
Starzenie się astronauty:
Astronauta doświadczy starzenia się na przestrzeni 45,88 ziemskich lat, jednak dla niego samego ten czas płynął wolniej.
Podsumowując: astronauta wróci na Ziemię po 20 latach, ale postarzeje się mniej niż ludzie pozostający na Ziemi.

Podróżnicy w czasie?

Kiedyś, jeszcze na Steemit pisałem o podróżnikach w czasie, ale zostali uznani za wariatów. Prawdopodobnie nimi byli. A jeden z nich nawet nie istniał, ot historia o giełdowym spekulancie mogła zostać po prostu wymyślona.

Nie wiem, czy istnieje możliwość podróży w czasie, ale skoro nastąpił wielki wybuch, a nie mamy dowodów, co go zapoczątkowało – ten wydawałby się równie paradoksalną teorią. Jeśli to Bóg, to co stworzyło Boga? Dokąd zmierzamy? Jak powstał czas? I tu otwierają się kolejne pytania, nad którymi będę się głośno zastanawiał i może coś jeszcze napiszę.