ZNOWU TE SAME BŁĘDY!!!! Historia wielkich szans, upadku i błędnego koła ekosystemu kryptowalut.
Wygląda na to, że małymi krokami tworzymy kolejny system finansowy. Nie ma co ukrywać, że ponownie przykład bierzemy z systemu, który obecnie funkcjonuje. Jaka jest różnica? Wygląda na to, że zmieniliśmy tylko grupę "trzymającą" wszystko w swoim ręku. Trudno nie oprzeć się temu wrażeniu. Wcześniej mieliśmy do czynienia z bankami centralnymi, rządami, nieformalnymi grupami i ludźmi, których zasoby materialne i wpływy są tak potężne, że śmiało mogą rządzić światową gospodarką.
Podobnie zaczyna się dziać w świecie kryptowalut. Kłamstwa, oszustwa finansowe, manipulacje - koło się zamyka, a kryptowaluty tworzą jeszcze bardziej pazerny system niż mamy obecnie. Chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale dokładnie tak samo działo się na początku obecnego systemu finansowego.
Na początku było złoto - na początku był Bitcoin
No tak. Z płatności złotem świat zrezygnował z wielu powodów, ale zastąpił go czymś innym - banknotem. No i się zaczęło. Widzicie podobieństwo początku, czy jeszcze nie? Idziemy zatem dalej. Ilość banknotów należało sukcesywnie zwiększać, bo stały się popularne i z czasem pojawiły się wieloryby złota i banknotów - banki. Podobnie zaczyna się dziać w świecie kryptowalut. Banki już wiedzą, co robić, a nowe wieloryby powtarzają schemat działania. Różnica jest tylko taka, że teraz bankami są praktycznie pojedyncze osoby i instytucje, i nie jest to w żaden sposób kontrolowane. O ile na poprzedni system ludzie mieli i mają JAKIŚ wpływ (poprzez wybory rządów), to w przypadku kryptowalut mamy .....
Pomimo mydlenia nam oczu informacjami o regulacjach, to tak konkretnie kompletnie nic się nie dzieje. Popatrzcie na STEEM. Kto nim tak konkretnie rządzi? Wystarczy, że kilka osób podejmie decyzje, a Twoje STEEM'y są warte o 50% mniej. Powiecie, że z FIAT jest tak samo. W pewnym sensie tak, ale nie dzieje się to w skali tygodni a lat, co daje ludziom przeciętnym szanse na przeciwdziałanie - nawet jeżeli to ogólnie iluzja.
Skoro BTC jest złotem to gdzie te banknoty, które złoto zastąpiły???
I tu dochodzimy do pierwszego momentu. StabelCoin'y stały się banknotami naszych elektronicznych zasobów złota. Kontrolowane przez garstkę, nieregulowane i ...... sami pomyślcie. Ale tego jeszcze jest za mało.
ICO zafundowało nam największy bear market
Pierwsza bańka wszechczasów na BTC powstała dzięki Theter'owi. Produkowany w sposób kompletnie nieregulowany, owiany tajemnicą, niesprawdzalny i nieweryfikowalny. Zupełnie dolary amerykańskie, euro czy dowolna inna waluta. Można dodrukować, można spalić, nawet różnice cenowe są podobne. W przeszłości dzięki banknotom, a dzisiaj dzięki stablecoin'om zdobywa się różnymi technikami złoto naszych czasów - BTC. Zauważcie, że dokładnie powtarzamy błędy poprzedniego systemu.
No i pierwszy krach gospodarczy w kryptoświecie mamy obecnie
Tysiące ludzi straciło ogromne pieniądze na pierwszej dużej spekulacji 19000 USD -> 3100 USD. Wiecie, że identycznie było z walutami i złotem? Warto się pochylić nad tym. Pojawiły się wieloryby, które są dużo bardziej bezwzględne niż te, które mamy obecnie i robią co chcą bez żadnych regulacji i konsekwencji, a to dopiero początek, bo te największe jeszcze nie nadeszły. Co gorsza tempo ich działania jest niebywale szybkie. Dlaczego? Może dlatego, żeby zdążyć przed regulacjami, szybko osiągnąć status nietykalnych?
Zwrócić należy uwagę, że praktycznie 2-3 razy w miesiącu pojawia się mały skandal. Bitfinex robi z theter'em co chce. CZ robi sobie z ludzi jaja przez IEO tworząc kolejną bańkę spekulacyjną by wyczyścić rynek. Zaprowadzi nas to do kolejnej bańki i spektakularnych krachów. Tak zawsze się dzieje, kiedy rozpalony do białości tłum rzuci się na rynek. A może za tym wszystkim jest coś jeszcze? Pamiętajmy, że to może być zasłona dymna do czegoś większego, a za wszystkim może stać ktoś w cieniu i to bardzo potężny.
IEO , CZ, Bitfinex
Popatrzcie, jak sytuacja się powtarza. Mieliśmy ICO, teraz IEO. Projekt CZ zakładał wspomaganie rozwijających się projektów, a tymczasem stały się one narzędziem do techniki PUMP AND DUMP - która na regulowanych rynkach nie jest dozwolona. IEO jest jednym z największych scam'ów jakie powstały. Zauważyliście jedną ciekawą rzecz w projektach POMPOWANYCH przez CZ (przypomnę, że PUMP AND DUMP jest nielegalne na rykach regulowanych)?
Pokaże wam aktywność ceną i aktywność developerską w kilku projektach, sami oceńcie.
Przykłady można mnożyć, a promowany miały być projekty z DUŻĄ AKTYWNOŚCIĄ DEVELOPERSKĄ!!!! No i dodajmy pomysł Bitfinex na zapchanie 900 000 000 USD strat. Dodajmy do tego, że do publicznego obrotu w większości projektów trafia około 6% do 25% tokenów. Gdzie reszta? Użyta do techniki DUMP i wyciągnięcia kasy przez tokenty CZ, BTC czy ETH bądź STABLECOIN'y. W czasach ICO w publicznej ofercie było około 40-50% tokenów - PAZERNOŚĆ WZRASTA!!!
Chciałem tym wpisem zachęcić was do przemyśleń. Gdzie idziemy? Czy mamy jeszcze czas by stworzyć inny model ekonomiczny? Może potrzebna jest powtórka? Jeżeli tak, to ta w wykonaniu kryptowalut będzie bardziej brutalna niż w obecnym systemie finansowy.
Bardzo trafne spostrzeżenia, aczkolwiek trudno stworzyć coś nowego jak już masz w głowie zaszczepioną koncepcję. Musiałyby to stworzyć osoby, które nie miały styczności z pieniędzmi, a nie oszukujemy się - takich nie ma, a jak są, to raczej bez wykształcenia do takich rzeczy.
To właśnie tworzący nowy system finansowy mieli być tymi którzy coś stworzą. Chyba jeszcze nie czas.
Bitcoin może też być banknotami.
myślę że szansa na naprawienia świata gospodarki leży pod yelowstone - sumermasywny mega wulkan który po wybuchu zagoni ludzi z powrotem do jaskiń i przywróci jedynie słuszną gospodarkę czyli gospodarkę opartą na zasobach a nie spekulacjach.. :P
A tak mniej katastroficznie to moim zdaniem szansa na naprawę pieniądza lezy tylko i wyłącznie w przywróceniu barteru ale w nowoczesnym wydaniu czyli "przedmiot" za "przedmiot" a różnice wartości pokrywane w stałej jednostce będącej ekwiwalentem. Wszystkie obecne waluty są wypompowaną iluzją wartości która istnieje tylko dlatego że ludzie wierzą w to że ma to jakąś wartość. Nie maja one pokrycia w złocie, srebrze, platynie ani niczym innym ;] Jest to pieniądz oparty na długu obarczony stałą inflacją (która o zgrozo jest przez ekonomistów uważana jako coś niezbędnego XD czyli świat do góry nogami...) W takiej sytuacji a bardzo łatwo jest o to ażeby kilku kolesi bez skrupułów wykorzystywało sytuację i najzwyczajniej w świecie zagarniała wszystko dla siebie zważywszy ze już nikt nie może nawet łatwo ich okraść a do pomnażania swoich zasobów nie potrzebują całej armii robotników a jedynie kilku pajaców w radiu czy telewizji którzy sterują wiarą ludzi w to co jest coś warte a co nie i w ten sposób zmyślnie przeprowadzają spekulacje.