jak najbardziej polecam, tak jak napisał @pignys tylko Strava!!
Nawet z podstawowym angielskim jesteś w stanie opanować podstawowe funkcje, a z czasem jak się wkręcisz zapomnisz o Endomondo.
Na Stravie przewagą są segmenty, czyli mierzone odcinki, ustalone przez różnych użytkowników, gdzie wirtualnie rywalizujesz z innymi kolarzami, może być to podjazd, odcinek płaski, czy cała pętla po której najczęściej jeżdżą kolarze w Twojej okolicy. Jak pisze @jasiu ciężko nie depnąć mocniej na pedały jak wiesz, że w tym miejscu jest segment.
Osobiście używam jej we współpracy z GPS Garmina to nieco łatwiej, bo mam przed oczami, jak sobie radzę, czy przycisnąć bardziej. Dopiero po powrocie do domu analizuję, dodaję ewentualnie segmenty do ulubionych, żeby mi wyświetlały się wirtualni partnerzy do rywalizacji w czasie jazdy.
Oprócz tego są różne miesięczne challange, gdzie, żeby uzyskać odznakę z ukończenie musisz przejechać np 1250 km w ciągu miesiąca lub 8000 m przewyższeń i wiele innych.
Możesz też razem z kumplami stworzyć grupę, albo dołączyć do istniejących, gdzie będziesz rywalizował. Możliwości jest bez ograniczeń. Ściągaj aplikację i włączaj się do zabawy, jak coś to czakamy :D
Jak najbardziej! Są miesięczne challenges (najdłuższy dystans, największe przewyższenie), są też tak zwane "segmenty", czyli odcinki stworzone przez innych użytkowników, które pozwalają na rywalizację!
Użytkownik @browery korzysta ze Stravy, on z pewnością lepiej wytłumaczy, co i jak. Ja to raczej od czasu do czasu... ;)
w języku PL ?
Aż musiałem sprawdzić jaką mam na smartfonie! Ech, niestety w angielskim lengłydżu... ;)
no najwyżej jak nie będzie czegoś w PL to z Ang też bd git :) a jakieś rywalizacje posiada ? (kręć kilometry charytatywnie itd)
jak najbardziej polecam, tak jak napisał @pignys tylko Strava!!
Nawet z podstawowym angielskim jesteś w stanie opanować podstawowe funkcje, a z czasem jak się wkręcisz zapomnisz o Endomondo.
Na Stravie przewagą są segmenty, czyli mierzone odcinki, ustalone przez różnych użytkowników, gdzie wirtualnie rywalizujesz z innymi kolarzami, może być to podjazd, odcinek płaski, czy cała pętla po której najczęściej jeżdżą kolarze w Twojej okolicy. Jak pisze @jasiu ciężko nie depnąć mocniej na pedały jak wiesz, że w tym miejscu jest segment.
Osobiście używam jej we współpracy z GPS Garmina to nieco łatwiej, bo mam przed oczami, jak sobie radzę, czy przycisnąć bardziej. Dopiero po powrocie do domu analizuję, dodaję ewentualnie segmenty do ulubionych, żeby mi wyświetlały się wirtualni partnerzy do rywalizacji w czasie jazdy.
Oprócz tego są różne miesięczne challange, gdzie, żeby uzyskać odznakę z ukończenie musisz przejechać np 1250 km w ciągu miesiąca lub 8000 m przewyższeń i wiele innych.
Możesz też razem z kumplami stworzyć grupę, albo dołączyć do istniejących, gdzie będziesz rywalizował. Możliwości jest bez ograniczeń. Ściągaj aplikację i włączaj się do zabawy, jak coś to czakamy :D
Jak najbardziej! Są miesięczne challenges (najdłuższy dystans, największe przewyższenie), są też tak zwane "segmenty", czyli odcinki stworzone przez innych użytkowników, które pozwalają na rywalizację!
Użytkownik @browery korzysta ze Stravy, on z pewnością lepiej wytłumaczy, co i jak. Ja to raczej od czasu do czasu... ;)
Ja polecam i z tymi segmentami bardzo fajna sprawa, jak już poznasz miejsca to ciężko nie przydusić żeby rekord pobić ;)
No przecież zapomniałem! Użytkownik @jasiu też korzysta ze Stravy... ;)
Czyli czas korzystać ze Stravy ;) z ang nie ma problemu, ale tak jakoś wolę jak jest po polsku weszystko :P Dzięki Chłopaki.