You are viewing a single comment's thread from:
RE: Moje pierwsze spotkanie z wilkiem
🐺 nie atakuje ludzi bez powodu. Jak już to w ramach obrony siebie lub młodych, lub w trakcie braku pożywienia. W mojej okolicy również występują wilki, jeszcze niedawno były widziane w okolicy Czerska, obecnie przeniosły się po nawałnicy w okolice Kościerzyny. Przed Rytelską nawałnicą były sygnały o zagryzionych owcach w okolicy o ile się nie mylę Miastka. Sądzę że autor artykułu wypowie się szerzej o nawykach wilków.
Pytanie do autora wpisu, w jakich lasach cię to spotkało. Wspomniałeś ze koleżanka studiuje n UW w Poznaniu, zakładam że okolice Borów Tucholskich?
Była sytuacja na północy Polski związana z wilkami taka, że przez noc w zagrodzie danieli zostało tylko kilka sztuk przy życiu :/
Nie, nie Bory Tucholskie ;)
Dokładnie południowy zachód Polski :P
20km od granicy z Czechami i 30 z Niemcami ;)