You are viewing a single comment's thread from:

RE: Nergala Dzień Kobiet

in #polish7 years ago

Odczytałeś generalizację, jako przytyk do siebie? Nie wiem jak to zrobiłeś. Ja nie potrafię zrobić takiego fikołka. ;)

Hejtera karmi się oporem i sprzeciwem. Jeśli widziałbyś kiedyś rajd trolli na Grupę, artykuł lub post, to byś wiedział, że nie nakręca się nikt na poparcie czy lekceważenie. Trolla karmi się histerycznym kontratakiem. A to robią wszyscy krytykujący tę prowokację. Nakręcają publicity, które służy wyłącznie prowokatorowi. Dyskusja o temacie może być efektem ubocznym prowokacji, nie musi być jej celem, ale jest zawsze mile widziana. Nie wiem jakie motywacje kierują Nergalem w tym przypadku, ale myślę, że byłby zadowolony (bo nie jest głupi) gdyby wokół tej prowokacji rozgorzała rzeczowa dyskusja, nie krzyk oburzonych, ataki i groźby sankcji prawnych.

Piszesz o zapobieganiu. W jaki sposób muzyk może zapobiec ekspansji islamu, jeśli on zdecyduje się tutaj wejść? W chwili obecnej bardziej islamowi pomogą przywileje dla wspólnot religijnych niż przeszkodzi jeden czy nawet stu muzyków czy artystów. Porównanie wyboru artystycznego zakresu prowokacji, do wojska było lekko nie trafione.

Tak jak psiałem - artysta nie może czuć się nieswojo w dominium w którym tworzy, bo będzie to nienaturalne, sztuczne i jako takie, szybko obnażone i wzgardzone przez widza. Dlatego w znakomitej większości, artyści kontestujący rzeczywistość, robią to względem własnego kręgu kulturowego. Żaden politykujący artysta z USA nie zacznie nagle tworzyć protest songów o polityce Zimbabwe, bo jakiś fan jest zaniepokojony sytuacją w stolicy tego kraju. Artysta nie ma obowiązku obejmowania tego, co jakaś grupa uważa za ważne. To jego wybory, jego decyzje. I jeśli zaczynamy z jednej strony - uzurpować sobie prawo do decydowania i kierowania procesem artystycznym, a z drugiej, zabraniamy czegokolwiek artyście, bo prowokuje, to równie dobrze możemy od razu wprowadzić taliban i zakazać sztuki jako takiej. To widz decyduje czy chce coś oglądać, czy nie. Na tym się kończy jego władza nad artystą.

A dyskutować można o wszystkim i myślę, że to, że o tym teraz rozmawiamy to bardzo dobry znak. Mimo, że czasem gdzieś się miniemy (a ma to miejsce najczęściej gdy zamiast czytać i odnosić się do tekstu szukamy intencji i ukrytych znaczeń tam gdzie ich nie ma), to jednak rozmawiamy mimo różnic w opinii. Według mnie to już sukces Nergala. Ale to moje zdanie. ;)

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.16
JST 0.028
BTC 76338.99
ETH 2965.83
USDT 1.00
SBD 2.62