Musze przyznać że życie jest mi miłe i chyba godzina to absolutnie za długo na temat placebo.
Przepraszam czy @nicniezgrublem stawiałeś sobie banieczki kiedyś czy Ty tak sobie dowody zbierasz? Bo ja to mam tak, że lubie spróbować na własnej skórze. W przypadku banieczek musze przyznać że jestem niesamowicie zaskoczona pozytywnym efektem.
Bardzo ładnie w filmie jest wyjaśnione dlaczego takie metody działają - jest to zwykłe wyrównanie do średniej. Statystycznie najczęściej po stanie złym przychodzi ten dobry, a ludzie lubią sobie przypisywał moc sprawczą pewnym czynom ;) Po prostu zapytałem o jakieś sensowne potwierdzenie tego w jaki sposób bańki miałyby działać ;)Jeśli działają, to dobrze, placebo to potężna rzecz, nie czepiam się.
Ja też się ie czepiam, tylko interesuje mnie to w jaki sposób naukowcy dochodzą do rzekomo naukowych 'dowodów', dalekie to jest czasami od naukowości a podyktowane korzyściami biznesowymi. Gdyby tylko ten prowadzący miał w sobie więcej wigoru i energii bo działa na mnie okrutnie usypiająco. Może to nie mój dzień na naukowe przewracanie szarej materii :) Bardzo dziękuje za filmik. Postaram się go dokończyć :)
Wszyscy zdrowi :) Nie ma kaszlu u nikogo z Trójeczki a co najśmieszniejsze teraz najmłoszy chce aby postawić mu 'bąbki' na plecach :) No cóż trzeba będzie postawić 'bąbeczki'...
Musze przyznać że życie jest mi miłe i chyba godzina to absolutnie za długo na temat placebo.
Przepraszam czy @nicniezgrublem stawiałeś sobie banieczki kiedyś czy Ty tak sobie dowody zbierasz? Bo ja to mam tak, że lubie spróbować na własnej skórze. W przypadku banieczek musze przyznać że jestem niesamowicie zaskoczona pozytywnym efektem.
Bardzo ładnie w filmie jest wyjaśnione dlaczego takie metody działają - jest to zwykłe wyrównanie do średniej. Statystycznie najczęściej po stanie złym przychodzi ten dobry, a ludzie lubią sobie przypisywał moc sprawczą pewnym czynom ;) Po prostu zapytałem o jakieś sensowne potwierdzenie tego w jaki sposób bańki miałyby działać ;)Jeśli działają, to dobrze, placebo to potężna rzecz, nie czepiam się.
Ja też się ie czepiam, tylko interesuje mnie to w jaki sposób naukowcy dochodzą do rzekomo naukowych 'dowodów', dalekie to jest czasami od naukowości a podyktowane korzyściami biznesowymi. Gdyby tylko ten prowadzący miał w sobie więcej wigoru i energii bo działa na mnie okrutnie usypiająco. Może to nie mój dzień na naukowe przewracanie szarej materii :) Bardzo dziękuje za filmik. Postaram się go dokończyć :)
Wszyscy zdrowi :) Nie ma kaszlu u nikogo z Trójeczki a co najśmieszniejsze teraz najmłoszy chce aby postawić mu 'bąbki' na plecach :) No cóż trzeba będzie postawić 'bąbeczki'...