A ja ostatnio czytałem Harrego Pottera :) sentyment mam duży, a książkę czyta się równie dobrze i lekko co ogląda film, więc tutaj technologia nie wygrała.
Ostatnio chyba czytałem Hobbita w Esperanto. A wcześniej całą serię Wiedźmina z okazji nowej części "Sezon burz". Zresztą są książki do których wracam co kilka lat :-)
Z książkami jest jak z muzyką, nie da się wybrać jednej ulubionej. Muzyka może pasować do sytuacji, nastroju, humoru i zupełnie innaczej być interpretowana w
A ja ostatnio czytałem Harrego Pottera :) sentyment mam duży, a książkę czyta się równie dobrze i lekko co ogląda film, więc tutaj technologia nie wygrała.
Silmarillion Tolkiena
Uwielbiam :-) Czytałem go 10 lat temu gdy robiłem z tego pracę maturalną.
Ostatnio niestety mniej czasu trochę na czytanie ale jak narazie czyta mi się bardzo dobrze :)
Ostatnio chyba czytałem Hobbita w Esperanto. A wcześniej całą serię Wiedźmina z okazji nowej części "Sezon burz". Zresztą są książki do których wracam co kilka lat :-)
Jak lubisz tą tematykę to polecam cykl inkwizytorski, cykl demoniczny i przygody gotreka i felixa. Według mnie super ksiązki :)
Z książkami jest jak z muzyką, nie da się wybrać jednej ulubionej. Muzyka może pasować do sytuacji, nastroju, humoru i zupełnie innaczej być interpretowana w
Bogaty ojciec, biedny ojciec
Książka autorstwa: Robert Kiyosaki