Śmierć i uśmiech losu na zakończenie sezonu
Mój drugi sezon w Steem Monsters kończę w lidze DIAMONT III i jutro przytulę 40 nowych kart z nagrody na koniec sezonu. Nie spodziewałem się, że dojdę aż tak wysoko, liczyłem maksymalnie na ligę GOLD I.
W wyniku przemyśleń doszedłem do wniosku, że o awansie do wyższej ligi zdecydowało kilka czynników. Pierwszym była optymalizacja talii jakimi starałem się grać. Podpatrywałem mecze graczy stojących wyżej w rankingu i starałem się stosować podobne strategie w oparciu o te same karty jakimi grają oni tyle, że niżej levelowane jakie sam posiadam. Początek sezonu doskonale grało mi się Zielonymi. Pod koniec postawiłem na Białych i Czarnych. Kluczowe znaczenie miał jednak zwykły łut szczęścia. Ostatni Quest w tym sezonie trafiłem Czarnymi i seria zwycięstw wyniosła mnie nieco ponad 2800 punktów wrzucając do ligi DIAMONT III.
Niecierpliwie czekam co przyniesie mi kolejny sezon. Liczę, że doświadczenie jakie zbieram będzie procentować i podniesie mój skill w rozgrywkach a sama gra dalej będzie sprawiała mi tyle przyjemności co obecnie.
Bardzo podoba mi się możliwość korzystania z https://peakmonsters.com/ - handlowania kartami a zwłaszcza możliwość kupowania ich taniej w oparciu o opcję BID. Na duży plus są okazje jakie można trafić na rynku i czasem naprawdę tanio dokupić potrzebną kartę lub taką, którą można później drożej odsprzedać by pozyskać fundusze na zakup kolejnych kart do własnej kolekcji.
Patrząc z perspektywy czasu jaki do tej pory spędziłem grając w Steem Monsters to mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że było to dobrze wydane 10$ na Starter Pack.