10% mózgu - mit który funkcjonuje od lat.
Człowiek wykorzystuje 10 procent swojego mózgu. Chyba wszyscy mieliśmy okazje spotkać się z takim stwierdzeniem. To chyba najbardziej rozpowszechniony mit dotyczący nauki. Szczególnie chętnie używany przez miłośników opowieści o pozazmysłowym postrzeganiu i innych nadprzyrodzonych zdolnościach.
http://fondoaliciapueyo.org/wp-content/uploads/2016/09/AdobeStock_51149518_web.jp
Mózg składa się ze 100 miliardów neuronów. Stanowiąc tylko 2% masy całego ciała zużywa aż 20% energii, która jest produkowana przez Twój organizm. Jest to mniej więcej 25 watów. Wystarczy aby rozświetlić żarówkę. Mózg składa się w 80% procentach z wody. Dzięki temu ma konsystencję podobną do galarety. Gdy wytnie się jedną część mózgu, reszta się przesuwa.
https://mm.pwn.pl/ency/jpg/583/2b/d93i8493a.jp
Naukowe fundamenty teorii o wykorzystywaniu przez ludzi tylko niewielkiej części możliwości mózgu sięgają początka XX wieku. Psycholog i filozof William James w swojej książce z 1908 roku pt.: „The Energies of Men” napisał: „Używamy jedynie małej części naszych mentalnych i fizycznych zasobów”. Do utwierdzenia mitu przyczyniły się też nieprawidłowe interpretacje badań neurologicznych, w szczególności Wildera Penfielda. Przeprowadzał on efektowne demonstracje na otwartym mózgu, stymulując elektrycznie poszczególne jego części. Niektóre ze stymulacji nie miały oczywistych efektów, co mogło dla osób postronnych sugerować brak konkretnych funkcji. Dziś wiemy jednak, jak wiele funkcji te części mózgu spełniają. Podobnie zresztą, jak cała reszta.
http://faithhistmo.files.wordpress.com/2013/01/liotta-hannibal-brain.jp
Uszkodzenie i defekt nawet niewielkiej części mózgu może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Wypadek czy groźna choroba, które skutkują uszkodzeniem o wiele mniejszej części mózgu niż te “nieaktywne” 90% bardzo często prowadzą do śmierci. Gdyby faktycznie te 90% nie było do niczego potrzebne to w większości przypadków uszkodzenie nie tylko nie kończyłoby się śmiercią, ale nawet nie skutkowałby żadnymi zaburzeniami. Dzięki dzisiejszym narzędziom, które pozwalają badać funkcjonowanie i strukturę mózgu można stwierdzić, że w ludzkim mózgu nie istnieją żadne nieprzydatne do niczego obszary.
Jeżeli ci się nie podobało to daj flagę, w innym wypadku... XD
Uuuu, antyflagizm :D
heh... dzięki za polubienie xD Jeżeli jest inaczej to daje mi to do myślenia bo jednak ktoś zatrzymał się na moim poście ale z jakimś względów to co napisałem nie odpowiada jego światopoglądowi. W takim wypadku zapraszam do dyskusji z umysłem wydaje mi się dosyć otwartym :D
Faktycznie powinienem to zmienic. Jeżeli ci się nie spodobało to daj flagę, w innym wypadku...
Po prostu nie daje się flagi jak się nie podoba (czy nie powinno). Flaga jest na nadużycia wszelkiego rodzaju typu plagiat