Przeczytałem wszystkie komentarze i w zasadzie pozostaje mi tylko się z tym godzić.
Niech wszystko będzie dostępne legalnie, ale... sprzedaż dragów musi być traktowana jak sprzedaż każdego innego przedmiotu. Czyli robisz tego dużo, musisz założyć firmę i odprowadzać podatek.
Dokładnie.
Może kiedyś opiszę tu historię legalizacji marihuany w Urugwaju i jak teraz to tam wygląda.