Przeczytałem to i ciągle się zastanawiam co chciałeś osiągnąć tym całym śledztwem? W imię prywatnej wojenki upubliczniłeś dane osobowe na Blockchain. To co MK robił lub robi jest co najwyżej niemoralne, ale nie ma tu żadnego przestępstwa. Ty natomiast z śledczego możesz szybko stanąć po drugiej stronie krat, szczególnie gdy MK zdecyduje się założyć sprawę. Nie znam bardzo dobrze prawa amerykańskiego, ale w kwestii prawa do zachowania prywatności i danych osobowych jest bardziej restrykcyjne niż polskie.