Na pewno bym nie wyjechał do Afryki, bez odpowiednich szczepień.
Ale jest też druga strona medalu i milczeć o tym nie należy:
Komu zatem ufać? Mamy problem, bo nie ma instytucji zaufania w Polsce.
Na pewno bym nie wyjechał do Afryki, bez odpowiednich szczepień.
Ale jest też druga strona medalu i milczeć o tym nie należy: