You are viewing a single comment's thread from:
RE: Internet of things - co o tym wiemy?
A jakie mamy zabezpieczenia ludzi przed systematycznym truciem, przez automaty (zamawiające nam jedzenie i medykamenty, leczenie), w celu optymalizacji obciążeń budżetowych państwa/korporacji starymi ludźmi, chorymi, aktualnie niepotrzebnymi? -To tylko przykład.
Ale jest ogólniejsza wątpliwość, czy nasz system polityczny z nowym IoT jest wystarczający, by w nowych warunkach działać dla dobra ludzi? Dziś, jeżeli wymyśla się jakieś zabezpieczenia systemowe, to tylko chroniące władców przed buntem ludu. A to jest zbyt jednostronne i wiedzie do wynaturzeń.
Poruszyłeś bardzo ciekawą teorię spiskową, którą można rozwijać godzinami. Mechanizmów ochrony ludzi nie ma (no chyba że tych ludzi co wiodą życie na prowincji i utrzymują się z samowystarczalnych gospodarstw). Prawda jest niestety taka, że jest zbyt dużo ludzi na świecie a to czym nas faszerują i karmią to tylko rynek zbytu dla grubych ryb.
Co do IoT, nasz system polityczny nie jest w stanie tego ogarnąć. Nasz rząd stoi w miejscu a technologia cały czas się rozwija. Myślę, że bez względu na pobudki polityczne, każde państwo które chce coś znaczyć musi zacząć takie technologie wprowadzać.
Dzięki za komentarz i cenną opinię!