Fenomen | PatoStreamerzy
Cześć! Dzisiaj popiszę sobie o PatoStreamerach, dlaczego ich oglądamy i jak je prosperują? Zobaczcie!
Fenomen
W wielkim skrócie zacznę. Kojarzycie pewnie ten słynny program Big Brother? PatoStreamerzy z tego żyją. Jak to działa? Wszystko rozgrywa się o publikę i podtrzymanie widza. Mamy takich kilku na polskiej scenie jak, DanielMagical, Rafatus i Marlena, Bystrzak TV i inni (to są ci których znam, bo na pewno jest ich więcej), ale zacznijmy od podstaw. Mamy do dyspozycji:
- Ludzi
- Nas samych
- Donejty
Jak z tego zarobić i zdobyć ,,Pato Sławę'' ? Otóż to jest niekończący się Big Brother. Ludzie wysyłają donejty (bawiące, krzywdzące etc.) i tym samym napędzają karuzelę. Bo tak się zastanówmy, jeżeli damy menelowi 10 złotych, to większość z nich pójdzie kupić alkohol. I w tym rzecz. My dajemy takiemu żulowi (czyt. Pato Streamerowi) 10 złotych i on za to żyje. I tak dla sprostowania: nie mówię tutaj o streamerach normalnych, którzy utrzymują normy przyzwoitości, lecz o takich którym prywatność jest obca. A więc wracając, to tak naprawdę widzowie utrzymują te streamy przy życiu, ale dlaczego to jest tak popularne? I tutaj trzeba ustosunkować się do psychologii tłumu. "Typek wysłał donejta i ivona go czyta!? Japindryle! Ja też mu coś wyśle śmiesznego". I tak to działa.
Czy to się dzieje naprawdę?
W większości przypadków tak, lecz tylko dla ludzi. Większość "akcji" jest ustawiana tylko dlatego, że to pożywka dla ludzi. Stream trzyma w napięciu i to jest taki cliffhanger, bo nikt nie wie co się dalej wydarzy. I to jest clue całej sprawy.
Co ja o tym sądzę?
W tym wszystkim najgorsze jest to, że PatoStreamerzy zachęcają inne osoby aby robiły to samo. I ta część społeczeństwa jest w niewiedzy, bo wysyłają donejty (albo po prostu są uparci). Ja się autentycznie boję. I to przez to, że oglądają to młode osoby, które to chłoną jak gąbka. Opowiem wam jeszcze pewnie o kilku rzeczach, gdzie młodzi są narażeni na niebezpieczeństwo, bo chcę je uświadamiać.
Dyskusja
Ja was oczywiście zapraszam do dyskusji w komentarzach, ja się z wami żegnam, cześć!