Wymyślmy więc jakiś sposób protestu, sprytniejszy niż demonstracje uliczne, do polewania ludzi kolorową wodą i przeganiania po ulicach, z pałowaniem po udach.
Może np. robić na parkingach przykościelnych (dla alibi) spotkania bazarowe (trwające 15 min dla wymiany towarowej). Takie spotkania bazarowe mogłyby być wcześniej umówione w necie.
Nie jestem zwolennikiem wolnych niedziel w handlu, tym bardzie, że nie dotyczy to całego handlu.
Ograniczona została wolność wielu milionom ludzi w Polsce, którzy niedziele spędzali w supermarketach, zmuszając ich do znalezienia sobie nowego zajęcia. O jakie zajęcie chodzi nie będę wnikał. Każdy ma swoje sumienie.
Co z pozostałymi, którzy pracują w niedzielę i będą pracować.
Obejrzałem kabaret i temat handlu w niedziele już podjęli.
Ja w niedzielę i tak siedziałem w domu, a jak jest ładnie to na działce. Pozdrawiam. Niedługo pewnie się to zmieni jak zawieje inny wiatr. HEJ.
dobre też jestem przeciwnikiem
Wymyślmy więc jakiś sposób protestu, sprytniejszy niż demonstracje uliczne, do polewania ludzi kolorową wodą i przeganiania po ulicach, z pałowaniem po udach.
Może np. robić na parkingach przykościelnych (dla alibi) spotkania bazarowe (trwające 15 min dla wymiany towarowej). Takie spotkania bazarowe mogłyby być wcześniej umówione w necie.
Możesz mi zorganizować spotkanie bazarowe w przyszłą niedziele na podwórku, tylko weź świeże bułeczki to kupię :P
ale paragonu jak coś nie chcę
Mogę przynieść bułeczki kiełbaskę i bimberek, a ile masz lat?
;)
jestem w takim wieku, że od dawna przy kasie nikt mnie o dowód nie pyta!
Nie jestem zwolennikiem wolnych niedziel w handlu, tym bardzie, że nie dotyczy to całego handlu.
Ograniczona została wolność wielu milionom ludzi w Polsce, którzy niedziele spędzali w supermarketach, zmuszając ich do znalezienia sobie nowego zajęcia. O jakie zajęcie chodzi nie będę wnikał. Każdy ma swoje sumienie.
Co z pozostałymi, którzy pracują w niedzielę i będą pracować.
Obejrzałem kabaret i temat handlu w niedziele już podjęli.
Ja w niedzielę i tak siedziałem w domu, a jak jest ładnie to na działce. Pozdrawiam. Niedługo pewnie się to zmieni jak zawieje inny wiatr. HEJ.