3. rocznica powstania Wolnej Republiki Liberlandu!

in #polish7 years ago

liberland.png

Dzisiaj mijają 3 lata od założenia Wolnej Republiki Liberlandu – państwa o powierzchni 7 km², położonego na ziemi niczyjej (czyli terenie, do którego żadne państwo sobie nie rości praw) na prawym brzegu Dunaju, między Serbią a Chorwacją. W odróżnieniu od większości innych mikronacji, de facto stanowiących tylko ciekawostki i turystyczne atrakcje, projekt Liberland jest realizowany całkiem na poważnie, z profesjonalną dyplomacją, prawnikami, architektami, informatykami, finansistami i sponsorami od drobnych po wielkich bogaczy. Jak sama nazwa wskazuje, cel to stworzenie oazy wolności w maksymalnym stopniu, w jakim się uda, przy zachowaniu możliwości uzyskania podmiotowości w prawie międzynarodowym (uznania swojej państwowości) dzisiejszego świata. Rząd i inni zaangażowani mają już na koncie spore sukcesy, w tym kilkadziesiąt placówek dyplomatycznych, udział przedstawicieli w roli prelegentów na ważnych światowych konferencjach (d10e, Anarchapulco), wzajemne uznanie i nawiązanie stosunków z państwem Somaliland, poparcie partii politycznych, ruchów i organizacji z różnych krajów.

Zaczęło się od marzenia czeskiego libertariańskiego polityka, Víta Jedlički, który doszedł do wniosku, że działanie w polityce krajowej, bądź unijnej, co prawda może przynieść jakieś pożądane efekty, ale zbyt mało i zbyt wolno. Ze współpracownikami zatem wyznaczyli datę – 13 kwietnia 2015 r., w 272. rocznicę urodzin protolibertarianina, filozofa, jednego z ojców założycieli i trzeciego prezydenta USA, Thomasa Jeffersona – i zaczęli podróż palcem po mapie w poszukiwaniu najlepszej lokalizacji. Nad pustynną połacią na pograniczu egipsko-sudańskim przeważył ostatecznie niezamieszkany i niezajęty od rozpadu Jugosławii po straszliwej wojnie domowej z lat 90., uroczy przyrodniczo skrawek ziemi o lokalnej geograficznej nazwie Gornja Siga. Udali się tam we trzech, proklamowali deklarację niepodległości, którą wysłali władzom Polski i innych państw, a także przeprowadzili demokratyczne wybory na urząd prezydenta (błędnie zatem określanego przez niektóre media samozwańczym), którym został Vít Jedlička, zdobywając ⅔ głosów (sam się wstrzymał). Po czym energicznie wzięli się do pracy jako politycy nowego podmiotu, mając na celu zwłaszcza pozyskiwanie cennych kontaktów i stworzenie ekipy kompetentnych współpracowników. Warto zaznaczyć, że urząd głowy państwa jest tymczasowy, a docelowo obywateli i przebywających na terytorium Liberlandu ma obowiązywać napisana już konstytucja.

Jej głównym autorem jest prawnik, Kacper Zając, współpracujący ze Stowarzyszeniem Libertariańskim, dzięki czemu udało się przygotować i wydać jej polskie tłumaczenie. W dokumencie tym nakreślono bardzo interesująca i politycznie nowoczesną wizję „podwójnej demokracji”, gdzie udziałowcy mają inicjatywę ustawodawczą, ale może ona napotkać na weto ludowe. Gdy chodzi o gwarancje praw jednostek oraz ograniczenia władztwa rządu i legislatury, liberlandzka ustawa zasadnicza została zredagowana bardzo szczegółowo i radykalnie, w oparciu o wnioski z tego, jak w USA przez ponad 200 lat powszechne stały się rozmaite, daleko posunięte obejścia stworzonych w duchu wolnościowym zapisów oraz interpretacje ewidentnie niezgodne z intencjami tamtejszych Ojców Założycieli.

W listopadzie 2015 r. Jedlička gościł w Polsce, a spotkania z honorowym gościem, obejmujące jego ciekawe i cieszące się znacznym zainteresowaniem publiczności wykłady, odbyły się w Warszawie, Poznaniu i we Wrocławiu. Przy tej okazji K. Maczyńskiemu udało się przeprowadzić z nim wywiad.

Jako libertarianin od początku, w różnych formach, deklaratywnie oraz aktywnie popieram tę wolnościową inicjatywę. Życzę Liberlandowi świetlanej przyszłości i wielu naśladowców! Żyj i pozwól żyć!

Sort:  

Ja szczerze mówiąc przestałem już wierzyć w projekt, ale nadal kibicuję

Też mam sporo zastrzeżeń w szczególności do Vita i jego działań. Naprawdę można to było zrobić lepiej i skuteczniej, niemniej jednak również w dalszym ciągu trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.

Nie od razu Kraków zbudowano...

PS. Budynku widocznego po prawej stronie zdjęcia już nie ma.

To teraz nic tam nie stoi? xDDD

Nie, nic nie stoi. Zresztą widoczny na zdjęciu budynek i tak by takim nie pozostał.

PS. Naprawdę ktokolwiek uważa, że w 3 lata można postawić całe miasto od fundamentów, "od tak"?

Nie znam takiego przypadku, nawet w Chinach.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.16
JST 0.029
BTC 76073.33
ETH 2917.65
USDT 1.00
SBD 2.64