Z przykrością muszę dać pierwszą flagę. Niestety ta cała lustracja przypomina mi aż za bardzo serial "Black Mirror". Kolejnym etapem będzie donoszenie do Urzędu Skarbowego na osoby, które nam się nie podobają. Co zresztą byłoby nawet bardziej zasadne, bo tu zachodziłoby prawdopodobieństwo naruszenia przepisów karno-skarbowych, a nie Dekalogu.
@mmmmkkkk311 nigdzie nie wygłaszał kazań dot. moralności katolickiej, więc uderzanie w niego z tej strony nic tutaj nie wnosi. Co więcej, obrzydliwa jest sugestia na temat "kontaktów z dziećmi". Przepisy kodeksu rodzinnego dotyczą spraw rozwodowych. Sugerowanie, że może chodzić o inne sprawy jest czymś nie do przyjęcia.
Przykro mi @hallmann. Niestety dopowiedziałeś sobie parę rzeczy i na ich podstawie wyciągnąłeś błędne wnioski. Pomimo moich sympatii do katolicyzmu to zasadniczo mam to w dupie do jakiego kościoła on uczęszcza, w żadnym miejscu w artykule nie piłem do tego i nie rozumiem skąd to wziąłeś. To samo z "kontaktami z dziećmi" - w żadnym miejscu niczego nie sugerowałem, to jest zwyczajny cytat fragmentu z udostępnionego kodu i tylko tyle. Przykro mi za te flagi, miałem dobre intencje. Trzeba brać odpowiedzialność za to, co się robi i mówi w sieci.
Też mi jest przykro, bo nie lubię dawać flag. Ale cel nie uświęca środków. A te środki są niedopuszczalne. Uważam, że jeśli ktoś nie jest osobą publiczną, nie powinien być poddawany takiej lustracji.