Ja nie mam złudzeń, że się coś zmieni w najbliższym czasie. Zmianę musi poprzedzić długoletnia praca u podstaw. Bo nawet jeśli nie wpłynie ona jakoś znacząco na świadomość ogółu, to przynajmniej pozwoli sprawdzić ludzi, którzy wejdą kiedyś do polityki. Niestety wszystkie formacje pomijają ten etap. Ludzie za szybko lądują w polityce i potem mamy takich Andruszkiewiczów...