You are viewing a single comment's thread from:
RE: Meal Prep #1 | My first meal - lots of photos! | Mój pierwszy posiłek - dużo zdjęć! [ENG/PL]
Czasami też robię jedzenie na zapas ale mrożę (nie trzymam w lodówce), przydaje się na zapracowane dni. Jest to z pewnością oszczędność czasu, energii i wygoda bo zawsze mam coś gotowego w zamrażarce. Nie muszą to być całe dania obiadowe bo różne składniki różnie się po rozmrożeniu zachowują. Ale np chętnie mrożę ugotowaną i odcedzoną fasolę w porcjach (czerwoną, czarną) którą wykorzystuję do sałatek. Nie jestem zwolennikiem konserw więc gotuję całą paczkę, porcjuję i mrożę. Ileś lat temu w TV polskiej był program gdzie gotowała Pani Dykiel. Pamiętam, że w jednym z odcinków opowiadała że gotuje na cały tydzień i mrozi gotowe porcje. Działaj więc bo pomysł jest na pewno dobry, powodzenia :)
Będę testował! Z tymi składnikami to też dobry pomysł, co pozwala zrobić obiad z własnych "półproduktów"'w szybkim czasie.
Dokładnie :) Poza tym z gotowych "półproduktów" można kombinować różne szybkie obiady. Smacznego :)