You are viewing a single comment's thread from:
RE: Wędzony Ser Typu Włoskiego cz.I
Dziękuję za dedykację i czekam cierpliwie na ciąg dalszy :)
(troszkę się przyczepię - po co te niezdrowe kostki rosołowe?)
I mam pytanie - te serki jak je kupujesz nie są solone?
Masz rację niezdrowe,ale jednak troszkę zmieniają smak naszej zalewy peklującej. Serki nie są słone a w smaku przypominają ser kozi ( bynajmniej mi :) ..a po uwędzeniu ( choć dużo im brakuje do prawdziwego, z gór , jednak smakują jak "oscypki" . Pozdrawiam.
Skoro będą jak oscypki to czekam na ciąg dalszy już niecierpliwie ;)
Jeszcze raz dziękuję za wpisy o wędzeniu sera i pozdrawiam z bardzo wietrznego dzisiaj Korfu :)
(siła wiatru 10 w skali Bofora)
Też mi wiało podczas wędzenia hihi ale dobre jest to, że aż tak bardzo nie muszę tego pilnować. Dziękuję serdecznie za pozdrowienia.
Ps. Ty Ewo to już chyba cały świat zwiedziłaś :) :) :) Fajnie - wpadajcie do Polski na serki to uwędzę . Najlepszego.