Rafalski - Pokaż jak mnie znasz

Komu przeszkadzała cisza na moim blogu?
Rafalskiemu przeszkadzała. No trudno, sam chciałeś koleżko...

Co ja wiem o Rafalskim?

Jednorożec

Nie wiem, czy to jego rzeczywisty gatunek, czy bardziej jego fursona, lecz jakoś do Rafalskiego przylgnął wizerunek jednorożca.

Nie wiem, czy coś tu kradnę przez publikację tego gifa - nie dogadaliśmy się z Rafalskim, co do wyłączności. Jak coś, to też sorry.

Ciekawostka: w 2012 roku, północnokoreańska agencja prasowa KCNA ogłosiła odnalezienie legowiska jednorożca niedaleko Pjongjangu - niezwykła natura Rafalskiego jest jakośtam prawdopodobna.

Rozum

Niezależnie od tego, czy zwieńczenie w postaci rogu jest namacalne, czy wyimaginowane - drań ma łeb jak sklep. Umie w kryptowaluty, matmę i statystykę. Prowadzi też całkiem pożyteczną stronkę steemweb.pl, która jest świetnym źródłem informacji na temat popularnych tagów i takich różnych w polskiej społeczności, skupionej wokół steema. Jak ktoś nie zna, to niech pozna i niech wspiera.
Rafalski to mądry i błyskotliwy chłop. Zdaje mi się, że nie ma powodów do kompleksów, nawet przy takich tytanach intelektu, jak Doda Elektroda. Tym dziwniejsze, że w swoim życiu wewnętrznym, znajduje jeszcze miejsce na emocje.

Serce

Rafalski jest zdolny do wielu uczuć i potrafi je kwieciście manifestować przekleństwami. Nie zwykł kryć gniewu, radości, czy zniecierpliwienia, a jego oceny sytuacji bywają zarówno przemyślane, jak i dosadne. Powyższe zdanie brzmi jak lanie wody i pewnie zyskałoby więcej sensu, gdybym je zilustrował przykładem. Jednak nie zamierzam tego robić. Mogę tylko zdradzić, że uczucia Rafalskiego aktywują się w obliczu głupoty, małostkowości, czy ignorancji. Jeśli ktoś jest ciekaw konkretów, niech częściej bywa na cmentarzu polishowego steem chata. Zapraszam.
Choć Rafalski ma uczucia, to jednak nie udało mi się ich jeszcze zranić. Chłop ma dystans do siebie, albo rozumie moje poczucie humoru. Tak czy siak, taka postawa wzbudza mój szacunek.

Zamiłowanie do historii

Niezwykła natura i złożoność charakteru Rafalskiego były powodami, dla których przyjąłem go do mojej dwuosobowej grupy rekonstrukcji historycznej. Naszym celem jest odtwarzanie największych kompromitacji i gaf wizerunkowych w histrorii. Obecnie przedsięwzięcie jest bardziej w fazie fundraisingu, gdyż właściwa rekonstrukcja wymaga epokowych strojów i rekwizytów. O ile moje kaftany, dublety i nogawice nie są problemem, to już rycerski rząd koński dla Rafalskiego jest wydatkiem rzędu kilku wsi. Celujemy wysoko - w czarne karty historii Wierzynka.

Za to już teraz, jesteśmy w stanie zrekonstruować okres Bunga Bunga Silvio Berlusconiego. Jeśli tylko ktoś zapewni koks, drogi alkohol, modelki i willę z basenem - dostarczymy realistyczne wymioty, prostackie docinki, klimat, feeling i kąpielówki zgodne z epoką. Zapraszamy do współpracy.

Królestwo Tłustego Czwartku

Tłusty Czwartek z Rafalskim zapisał się w mojej pamięci złotymi zgłoskami. Nasz jednorożec zapoczątkował rozważania o tym, jakie nadzienie byłoby popularne, gdyby to pączki były konsumentami a ludzie smakołykiem (lepsze z mózgiem, okrężnicą, a może z konfiturą różaną?). Wtedy też dowiedziałem się, że pączek może być eufemicznym określeniem żeńskich genitaliów, przynajmniej w kulturze polskich ludów północy.
Dzięki temu wszystkiemu, Rafalski jest moim Królem Tłustego Czwartku na zawsze. Powinien być i Waszym.

To już wszystko. Gorąco polecam Rafalskiego - to dobry kumpel i ciekawy rozmówca.
Do kontynuacji zabawy nominuję @veggie-sloth z nadzieją, że obejdzie się ze mną delikatnie.
Pozdrawiam cieplutko.

Obrazek:
http://www.stajniatrot.pl/texts/mondre/zbrojkon.html